|
www.dukaniejakdukan.fora.pl Dukan - dieta dla tych co chcą schudnąć
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mamuska
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 1034
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Śro 10:06, 05 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
hejo ... nie pisałam pare dni... nie miałam w sumie kiedy.. przyjechał do nas brat męża.. do pracy tutaj.. czekał 5 dni na reakcje biura.. oczywiscie norma... ale to nic.. wczoraj miał szkolenie lekarza i dziś do pracy. 5 dni był u nas.. i zawiozłam go wczoraj na mieszkanie firmowe- firma wynajmuje domek albo mieszkanie i mieszkają tam pracownicy.. ALE ALE... ZA 250 EURO OD OSOBY W 3 POKOJOWYM POMIESZCZENIU!!! ROZUMIECIE??? WARUNKI ANTYSANITARNE.. SMRÓD ..BRÓD... MASAKRA.. NO ALE CÓŻ... OD CZEGOŚ TRZEBA ZACZĄĆ... :/ BĘDZIEMY GO WSPIERAC;) ZABIERAC NA OBIADKI I WOGÓLE... U nas mieszkac nie może.. bo fermieter się rzuca... no i cóż.
nie wiem czy wam pisałam o moim jakubie;) .. ma zepsute zabki.. a że bał się dentysty to skierowali mnie to polikliniki na usuwanie pod narkozą.. najpierw dzwoniłam ..ze 2 miesiace albo dłuzje. .wkurwiłam sie pojechałam..czekałam 2.5 godziny na poczekalni po to żeby mi zrobili nowy termin... pojechałam na nastepny siedziałam godzine przyjeli mnie... no i jaiś pan skośnooki ale mega sympatyczny powiedział że on musi najpierw spróbowac wyrwac na zastrzyk (3 ZEBY 6-LATKOWI.. PORĄBAŁO GO) bo to jest mniej inwazyjne niż narkoza... i dał nam następny termin... w miedzy czasie dostałam jeszcze jeden termin od nich pocztą na blombowanie 3 ząbków bo ma małe plamki na nich.. no ipojechałam na ten termin od skośnookiego i jego nie było.. był inny też miły i ja go przegadałam ze dziecko małe ze trauma potem ze strach przed dentystą.. i gościu mówi to nien bedziemy się bawić i umówie panią z anestezjologiem porozmaiacie sobie u ustalicie nowy termin na zabieg pod narkozą! wczoraj w kuby urodzinki pojechałam na ten termin na blombowanie.. czekałam 30 min .... i pan stwierdziłze skoro bedzie miał kuba wyrywane pod narkozą to przeciez można przy okazji mu zablombować.. bo po co go meczyć tyle razy... i mówi do mnie że niby termin mam zrobiony z anestezjologiem ale nie ma terminu zabiegu nie ma powpisywanych lekarzy na to.. i że jest bałagan... i on musi zadzwonić .. poszukać dentysty który bedzie wolny w ten dzien co my mamy spotkanie z anestezjologiem.. no i nie było go 10 min.. wrócił .. i owiedział ze mamy termin nastepny hahha na szczescie z anestezjologiem mamy 0 8.30 a z dentystą mamy na 10... no i pewnie pogadamy z nimi i zrobią nastepny termin na badania a potem dopiero nastepny na zabieg.. (albo od razu na zabieg) .. ale dąże do tego ż emają tam burdel .. i na cholere mnie ciągają... juztyle razy ... od razu móiłam zróbmy tak jak i tak zrobimy.. ale nie.... oni madrzejsi.. wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr trzesie mnie z nerwów.
teraz z innej beczki... w niedziele robie impreze dla garstki dzieciaczkow... a tak mi sie nie chce ogarnąć wziąć sie za cos.. masakra.. :/ jakas taka zamulona jestem non stop gdzies jezdze.. cos załatwiam ..non stop ktoś u mnie jest .. potrzebuje chwili dla siebie.. tak żeby wstac posprzatac... ogarnbać w ciszy spokoju .... i miec potem czas na odsapnięcie.. cholera nie lubie zamieszania.
Także mysia nie tylko tobie sie nic nie chce:/
a do tego ja mam kaszel. .kuba ma kaszel.. ze swinką morską musiałam leciec do weterynarza.. masakra jakas!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
teraz odnosnie diety... trzymam się jakoś.. ale jakoś to dobre słowo.. wpieprzam za 10 co prawda zgodnie z zasadami ale dużo... może dlatego ze jestem przed okresem .. nie wiem.. ale mam kryzys.. pachnie mi normalne jedzenie... ostatnio juzcistko w dłoni miałam ale wyrzuciłam je do kosza...nie jest lekko .. chyba to jakiś kryzys jest.. bo szok normalnie.. mam nadzieje ze to przetrzymam ...dziś zaczełam 1 z 5 dni białkowych.. potem dostane okres i bede miała warzyne 3 i potem 5 białkowych i chyba tak myśle ze po tych 13 dniach sie zwaz.. bo juz dawno nie wchodziłam na wage.. bo aż sie boje rozczarowania.. trudno co bedzie to bedzie.. psychicznie jak jestem na diecie to sie lepiej czuje.. ciut schudłam bo ponoc widac.. ale wiecie jak toi jest . z walenia przepióreczki się nie zrobi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mysia55
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 1320
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:06, 05 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
szkoda dziecka tak naprawde biedny kubunia, a widac tez ze balagan w sluzbie zdrowia nie tylko w PL. No coz mamuska Ci moge kochana napisac... to ze trzeba stac w kolejkach i nie zawsze Cie przyjmia a wrecz odkladaja Twoja wizyte na inne dni to chyba mnie nie dziwi bo u nas to jest normalne Ja po wypadku jak pojechalam na tomografie glowy musialam siedziec 4 godziny zeby mi ja zrobili, nie patrzac juz na to ze jakis palant mi wjechal w samochod, ze nie spalam od 1 w nocy bo nam dom zalewalo, a przed tomografia nie mozna jesc 3 godziny a ze nie bylo czasu jesc przez caly dzien bo ratowalo sie swoj dorobek zycia to kolejne 4 godziny sprawialy ze kiszki skrecaly mi sie a glowa bolala jeszcze bardziej. Ale ciezko im bylo wziasc teleon i zadzwonic do pacjenta i powiedziec ze zepsul im sie tomograf i bedzie 4 godzinne opoznienie, malo tego przywiezli jakiegos pijaka, nawalonego jak nie wiem, ledwo co na nogach stal ale jego przyjeli bez kolejki :/ bo upadl gdzies i trzeba bylo mu leb przeswietlic, a jego kolega tez pijany jak nie wiem czekal na niego i az chlopak usnal na korytarzu. Pomine fakt ze jak wyladowalam 3 dni wczesniej na pogotowiu po wypadku ten sam facet byl rowniez wstawiony tak ze pytal ludzi o kanapki i calowal podloge w szpitalu to takiego w pierwszej kolejnosci sie przyjmuje a matka z dzieckiem malym nniech siedzi i czeka 4 godziny po wypadku! Masakra!
A co do dentysty to ja z moja corka pojechalam ostatnio i jestem z niej bardzo dumna, w sumie jak jej wszystkie zabki wyszly pojechalam z nia do dentysty zeby zobaczyli czy wszystkie sa zdrowe i czy wszystko wporzadku, wiec ladnie zabki pokazywala, a to ze dostala naklejke to juz wogole byla w niebo wzieta Ja cale zycie mialam problem z zebami i strasznie jestem przewrazliwiona na tym punkcie u corki, ona sama myje 3 razy dziennie zeby, a wieczorem jak idzie spac i umyje zeby wie ze tylko moze napic sie wody, jak juz cos zje to myje jeszcze raz ostatnio miala w przedszkolu Pania doktor co sprawdzala zabki i mowila dziecia od czego sa kosci mocniejsze, jak nalezy o zabki dbac itd. Ja dostalam taka kartke ze zabki sa zdrowe i ma 2 stale ktore nalezaloby zalakowac, a ze lakowanie do 7 roku zycia jest sponsorowane przez NFZ to postanowilam ze nie bede czekala tylko od razu ja zapisze. Co prawda troche na wizyte musialam czekac wiec mialam czas ja przygotowac do tej wizyty. Szczerze? Ja sie balam bardziej niz ona Pojechalismy. Pani ktora ja przyjmowala byla w podeszlym wieku i ja mialam wrazenie ze nnie jest zbyt przyjemna. Dosc ze sie spoznila 30 minut to na dodatek nie zajrzala dziecku jeszcze do buzi a juz zrobila mi wyklad na temat zywienia dziecka pod wzgledem zeby zabki jej sie nie psuly. Jejku mialam ochote juz jej cos powiedziec. Moje dziecko je bardzo duzo jogurtow i nabialu bo lubi od malego i nie moge dziecku odmowic danonka, a ona nagadala ze to nie dobre bo slodzone i w domu przeterminowaly mi sie wszystkie danonki. Kategorycznie zabronila slodzenia herbaty... Jak ona sobie to wyobraza ? Ze powiem dziecku ze jej nie poslodze bo cukier zle oddzialowuje na zabki? Przemilczalam... W koncu jak zajrzala do buzki powiedziala ze nie moze sie do niczego przyczepic ze ma bardzo ladne zabki i zaczela jej lakowac, ale trzeba bylo zabka wyrownac ta wiertarka itd. ale miala do dziecka takie podejscie ze jej mowila co robi i czego moze sie spodziewac i ona nawet nie zajeczala, byla usmiechnieta i mi z fotela machala Po calej wizycie dostala rysunek i dyplom dzielnego pacjenta wziela do przedszkola zeby sie pochwalic innym dzieciom a ja zadzwonilam do wszystkich zeby powiedziec jaka byla dzielna. Miiedzy czasie jak robila mi ten wyklad Pani doktor, oczywiscie z marszu mnie zrabac chciala ze tak pozno z dzieckiem przyszlam do dentysty, ale jej sie nie udalo bo jej powiedzialam ze juz bylam z corka na przegladzie, wiec zostalam pochwalona Mowila ta kobieta ze rodzice zazwyczaj chodza z dziecmi do dentysty jak juz oni w nocy spac nie moga i zadne tabletki dziecku nie pomagaja i wtedy dziecko dostaje traumy i mowi na dentyste- sadysta, ze wtedy kojarzy mu sie dentysta z bolem i nie chce leczyc zebow, chyba cos w tym prawdy musi byc bo ja tak mialam jak bylam mala. Pamietam ze moi rodzice dbali zawsze o zeby zeby byly wyleczone wszystkie ale wizyta u stomatologa powodowala to ze ja chowalam sie pod stolem bo tak sie balam, to ze tato kupowal mi pozniej za kazdego zeba 10 gum do zucia szabel (pamietam ze takie byly) nie pomagalo, a tak zreszta po dentyscie gumy do zucia do dzisiaj tak mam ze jak ide do stomatologa najchetniej bym przed samym wejsciem zemdlala i to nie wazne czy bedzie bolalo czy nie :/ Szkoda mi tylko tych dzieciaczkow bo wiem ze to boli jak zab sie psuje a wyleczyc go trzeba i im ciezko to wytlumaczyc. Ja z miska mialam tak ze myla zabki tylko z przodu na poczatku i jak dzieciatkowi malemu wytlumaczyc ze tak nie ladnie ze trzeba wszystkie umyc, wiec dopiero jak mysla ja siedzialam obok i tlumaczylam ze wszystkie trzeba wyszorowac dokladnie zeby zabka obok ktorych nie umyje dokladnie nie bylo przykro podzialalo teraz myje zabki elektryczna szczoteczka ORAL B i ona sama przerywa jak uwaza ze czas na mycie zabkow sie skonczyl, ja jestem pewna ze sa wyszorowane dokladnie a jej latwiej wyczyscic te zabki na koncu o ktorych tak czesto sie zapomina i ktore najczesciej sie psuja.
Alez sie rozpisalam ... Mam nadzieje ze nie przynudzilam i ze nie wezmiesz mamuska tego co napisalam do siebie jakos tylko jak zaczelysmy pisac o dentyscie tak sie rozbujalam. Poczytaj moze na internecie bo moze jakies witaminki mozesz podawac kubuniowi zeby tak zabki sie nie psuly? Chociaz znajomy dentysta ma dziecko ktore ma wszystkie zabki jak czarne wegielki i to podobno nie jest wina higieny tylko wady, ona cos ma ze szkliwem i dlatego sie tak robi. No kazdy czlowiek inny ... Ok spadam bo jeszcze w pizamie siedze az wstyd ...
A ja dzisiaj w jakims dole smutno mi jest i najchetniej bym lezala caly dzien w łózku Na dodatek na koncie 0,00 zl wiec to przytlacza mnie jeszcze bardziej, nawet nie mam jak na zakupy jechac a nie wspomne ze zapozyczylam sie u dziecka ojjjj smutno smutno
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mysia55 dnia Pią 14:39, 07 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mamuska
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 1034
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Pią 18:19, 07 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
mysia.. no co ty nie biore do siebie... ja myłam kubie ząbki zanim jeszcze zaczął ząbkować.. przyzwyczajałam go... myje ząbki 3 razy dziennie... jak tylk jeden wyszedł tak myjemy 3 razy dziennie czasem czesciej... uzywamy pasty elmeks.. ma zabki zdrowe.. wszystkie prócz 3 tylnich ale one poleciały po antybiotykach bo kuba przez pół roku brał co 2 tygodnie inny antybiotyk i ząbki poleciały. .a 3 ma do blombowania bo malusie plamki ma ale nie dziury. a reszta bialutka i zdrowa...
ogólnie dentystka go chwaliła.. ja pilnuje zeby mył ząbki ..dokłądnie... kupiłam mu ksiązeczke o myciu ząbków i wogóle...
i tez juz nie raz byłam z nim u dentysty..
a znam dzieci które myją 1 dziennie alb o2 razy wtygodniu i mają zdrowe ząbki.. myśle ze to kwestia genetyki... mojej kolezanki córcia myje 2 razy dziennie i ma pruchnice ze wszystkie połamane.
mojego meza siostrzenica myje zeby 1 dziennie... wcina słodyczy tyle ze poprostuu ja bym wazyła z 200 kilo . i ma wszystkie zdrowe.. tak to jest.
ja musze też popytac tu o lakowanie bo kuba ma juz 2 zabki stałe,,, na szczescie on ma
ja też zawsze miałam problemy z zebami .. mam słabe po mamie.. i moja siostra też... a mój mąż np 24 lata nie byłu dentysty i ma 3 do zablombowania bo malusie plamki ma.. :/
no..,,,a dieta... dieta trwa... okaze sie po okresie jakie efekty bo sie zwaze
...........
9 kilo mniej! nie za wiele.. ale i tak warto walcze;)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mamuska dnia Śro 22:36, 12 Lut 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mysia55
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 1320
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:59, 13 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Lal mamuśka no costy 9 kg nie tak mało? To jest bardzo duza, ja w sumie przez 5 miesiecy schudłam 13 super! Gratuluje i trzymam kciuki!
A ja w tym tygodniu wzielam sie za siebie i za dziecko musialam zrobic badania i obciazenie glukozy łeeeeeee... okropne co moze byc, wypic kupek tak slodki ze sie czlowiekowi z marszu wymiotowac chce ale przezylam. Najgorsze to to ze trzeba bylo czekac 2 godziny po tej glukozie zeby mi pobrali krew jeszcze raz. Bylam z corcia i jej opowiadalam o pobieraniu krwi i o badaniach itd. w pewnym momencie moja corcia pyta mnie :"mama a kiedy moja kolej" ? hahaha ja bylam tak zdziwiona ze nie wiedzialam co powiedziec. Zapytalam czy chce zeby jej Pani pobrala krewke, a ona z smialoscia odpowiedziala ze tak. Dziewczyny bylam w takim szoku ze szok wiec zapytalam Pania czy jej pobierzemy krew, stwierdzilam ze zrobie jej morfologie pelna jak juz chce sie kuc. Pani ktora pobierala krew tez byla w takim szoku ze do konca nie wierzyla ze dziecko samo z siebie chce zeby jej krew pobrali wiec zaproponowala mi ze najpierw sprobujemy pobrac a pozniej mi zarejestruje najwyzej, bo jak sie nie uda to nie bedziemy robic. Ok mowie, wiec weszlysmy do tej sali i Pani pyta : "takim malym dziecia mozna pobrac krew z paluszka albo z zylki" wiec sie zapytalam corci z kad chce zeby jej Pani pobrala krew, a ona ze z zylki (szok) ja wywalilam oczy Pani pielegniarka tez a ona podwinela rekawek i dala raczke. Nawet nie zaplakala , nie mialknela a mi piers z dumy rozpieralo ojjj jakie ja mam kochane dziecko Bylam jeszcze z mala u laryngologa bo mi narzekala na uszko, ale na szczescie wszystko wporzadku mi tylko troche zle badania wyszly ale ja sie na tym nie znam wiec czekam az [ojde do lekarza. Ok uciekam bo mam dzisiaj pelno rzeczy do zrobienia. Buziaczki
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mysia55 dnia Pią 11:09, 14 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mamuska
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 1034
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Sob 18:09, 15 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
hejo no .. dziewczynki .. ja walcze nadal:)
Mysia słońce.. ale masz Anioła nie córcie:) kurcze brawo .. ciocia Karolina jest zniej dumna!! Baaaardzo
Co do diety... no ciągnę ja.. nie jest cieżko.. ale kolorow mega też nie:) haha jest dobrze:) .. nie jem nie wiadomo ile:O) jest fajnie.. jak poćwicze to nawet rano ładnie wyglądam póki sie nie opije:0 hahhahahha wariat ze mnie:) każdy już zauważył że schudłam wkońcu jakas zmiana.. i ja łaskawszym okeim w lustro patrze.. ale to poczatek walki.. wiadomo bedzie co raz trudniej . .ale nie dam sie mam nadzieje;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mysia55
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 1320
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:17, 17 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
no widzisz a slowa otoczenia jak mowia i zauwazaja sa jak kopniak w tylek bo mozna jeszcze walczyc i zrobic z siebie pieknasc Ojjj mamuska zazdroszcze Ci tego zaparcia i tej diety bo ja jak narazie rosne i juz ciezko mi sie schylac i poruszac wiem ze to naturalne ale jest mi strasznie zle i nawet jakbym chciala sie czasem powstrzymac to nie moge bo zachcianki sa silniejsze ode mnie.
Ja z mojej cory tez jestem strasznie dumna fajnie ze tak mozna z nia porozmawiac i fajnie ze sie odwazyla bez zadnego przymusu a ja spokojniejsza jestem bo badania krwi wyszly jej idealnie.
A ja siedze w domu i dzisiaj dzieciaka puscilam do przedszkola pierwszy dzien po feriach, tak sie przyzwyczailam ze nie wiem co ze soba zrobic, tak jakos cicho... chociaz pracy mam od pierona bo malej bede robila pokoj na gorze i trzeba z tamtad poznosic i posprzatac to mi sie nie chce panicznie nic robic chyba wolno mi miec lenia?
ok ide sie wykapac bo dzisiaj jeszcz wizyta u lekarza :/ nie lubie tam chodzic :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mamuska
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 1034
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Śro 23:42, 19 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
witam wszystkich.. Mysia mam nadzieje ze prócz nas to ktos jeszcze tu zaglada;) hahha !
Jeśli chodzi o diete.... dieta jest dalej! 3mam sie wszystkiego.. jest dobrze.. ćwicze na orbim ..ćwicze z mel b i dodatkowe jakieś pierdołki co mi sie tam uwidzi ale nie regularnie.. co 2 co 3 dni .. czasem co dzień.. zalezy od mojej formy i samopoczucia.. ogólnie jest dobrze;) dziś warzywa .. jutro też... co moge jeszcze powiedziec.. za 6 dni się zważe i mam wielką nadzieje ze pokaze mi 2 kilo mniej niż ostatnio.. a ostatnio wazyłam sie nie wiem 10 lutego... dziś juz 19... a zwaze sie za 6 czyli bedzie 25... rano albo 26 rano .. musze zreknąć.. jak bede w 1 dniu warzywek ;0 nastepnych;) i mam nadzieje ze 2 kilo spadło.. zobaczymy ... mały mój ma 24 operacje..bedzie dużo stresu .. wiec musz esie pilnowac zeby nic nei wszamac.. mam stres juz wielki ... ale to nic jakoś damy rade.. najwazniejsze zeby nie bolało mojego kochanego dziobalka:)
ide lul...papa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mysia55
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 1320
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 14:09, 20 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
no obawiam sie ze tylko my tu jestesmy forum zaniklo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mamuska
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 1034
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Czw 21:59, 20 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Myska.. wiesz bo wcześniej było to forum o diecie.. a potem tylko pisałysmy co u kogo słychac.. ale ja uwazam ze nic w tym złego... poruszamy normalne problemy.. temty i problemy z jakimi boryka sie kazdy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kasiak
Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: Czw 18:11, 27 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
ja zaglądam i podczytuje buźki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mamuska
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 1034
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Czw 23:11, 27 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
o hejka.. kasiaczku;) co tam u Ciebie?? jak dietowanie?? ściskam ciepło i pozdrawiam !!
Ellla co sie u Ciebie dzieje ze nie odpisujesz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mysia55
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 1320
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 10:58, 01 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Hej kasiak co tam słychać u ciebie? Jak ci w nowej pracy? Co nic się nie odzywasz? Od czasu do czasu naskrobalabys coś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mamuska
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 1034
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Wto 20:49, 04 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
no ja nabroiłam... wkońcu skusiłam sie na to co za mna chodziło.. lody ..w niedziele i dziś.. i to koniec grzechów na nastepny miesiąc... miałam za to wczoraj i dzis duze maratony ruchu i ćwiczeń wiec mysle że kalorie spaliłam w 100% oby mi sie waga nie zatrzymała.. chociaz ja i tak sie nie waże.. wiec .. co tam wazyłam sie 10 lutego .. a mamy marzec:) ale zwaze sie po @ i bede wiedziała co i jak ..szału nie ma. .ale zawsze to jakieś cm mniej a nei wiecej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mysia55
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 1320
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:30, 06 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
A ja w drugs strone tyjeeee, man nadzieje ze pozniej dotrzyma mi Kris otuchy w odchudzaniu i nie zostane z tym bad bagazem sama za to u mnie remont ... Miał trwać tydzień a trwa juz 3 tygodnie :/ juz mam po dziurki w nosie a jeszcze nie widać końca... Teraz mi się przypomniała Ella jak opisywała i opisywała i jeszcze opisywała swój remont... Jak to długo trwało... Ja bym z chęcią wzięła wałek i sama pomalowala te ściany ale nie pozwalają mi niczego dotykać a wiem ze zrobiłabym to tysiąc razy szybciej, a nie guzdraja się ... Ehhh mam juz dość, nie nawidze bałaganu, chociaż się cieszę ze będę kiedyś miała czysto
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MI1975
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WARSZAWA
|
Wysłany: Śro 23:25, 12 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
ja pierdziele....to Wy jeszcze żyjecie !!! Pozdrawiam !!!
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|