www.dukaniejakdukan.fora.pl

mysia55

ja tez mam go dosc ale tak bardzo chce schudnac ze zlapalam sie ostatniej deski ratunku czyli dukana, moj szwagier zobaczyl jak sie powstrzymuje od jedzenia i tez mial isc od poniedzilku Smile

Kasiak wchodzila nie po tej stronie zjezadzalni i zlapala sie takiej linki ona ja wyciagnela, upadla z ok. 150 cm na reke i zlamala Sad

dziekuej za pozdrowienia, na pewno przekaze :*

Siabaaaa

Szkoda dziecka. Wakacje, a ona musi cierpieć. Gotuj jej zupy na giczy cielęcej a z mięska giczy rób mielone i gulasz. Gicz jest bardzo dobra na złamania. Podawaj jej dużo galaretek w różnej formie. Tych słodkich w deserach i z kurczaka. Pogoda się poprawia i mój humor również. Dietki ciąg dalszy. Na śniadanie omlecik z pomidorem i świeżą bazylią na wodzie.

mamuska

hej.. o jej ale mi szkoda malutkiej..
my nadal nei ubezpieczeni.. i w sumie strach boi co dzien na plac zabaw chodzimy i jak sie małemu rączka lub nóżka podwinie to też.. ajjj... .czekamy na karte z ubezp.
poza tym .. nuda... kupiłam sobie buty bo już boso chodziłam.. i co ?? i już paluszka obtarłam heheh:) tak to jest jak wiesniak wsadzi noge w mistowe buty:) Razz

jehehhe
poza tym nuda.. łasnie czekam az moj potworek zje obiad i spadam na plac z nim.. ja sie dotlenie a on pobawi. buziaki miłego dnia.. ślicznoty i chudzinki

Tiramisu

Myśka,jak tam Twoje maleństwo?Dobrze,że chociaż minęły te upały,bo by się bidulka jeszcze bardziej męczyła.Oby szybko sie wygoiło Smile

Mam urlop:D Może troszę dopieszczę moje dzieciaczki,bo im bardzo mamusi brakuje:P)

mysia55

a malej cieżko bo trzeba we wszystkim pomagac, a noi sama rozumie ze nie sluchala mamy i teraz musi chodzic w "rurce" tak mowi na gips. Nie jest jej konfortowo bo jak ja mysje to raczke w gorze musi trzymac, ale i tak dobrze sobie radzi na tak zagipsowana raczke, jak cos chce przypiac to rusza paluszkami, husty nie chce wogole nosic, wiec rece pracuja tylko lokiec sztywno, no coz musi teraz przecierpiec , dobrze ze upalow koniec to i ona sie konfortowo czuje, ehhhh ale przezycie dla mnie bylo i dalej mi jej zal, ale coz niech jej sie zagoi i bedziemy raczke cwiczyc.

mamuska

hej dziewczyny..co u was?? u mnie 3 dzien upałów... sieze poije wode z lodem i nic mi sie nie chce.. nawet nie wychodze z domu bo nie ma czym oddychac... szok. dzis dzien na otrębach.. dobrze ze jest ciepło to mi sie nie chce tak jesc.. Smile

a jak u was?? walka z tyma paskudnym tłuszczem?? jessu mi nic nie ubywa:( .. mam nadzieje ze chociaz nie przybieram na wadze:(( ale juz z 90 waze Sad

nie wiem nie wchodze na wge.. załamac sie można.. ale nie jem duzo.. i jeszcze do tego chodze wieczorami po 5 km,
a powiedzcie ma ktoś z was krokomierz? bo zamierzam sobie kupić liczyc zbite kalorie i kroki ... Smile

miłego dnia

ella

witam

dawno mnie nie było ...miałam nie lada zajęcie ...cały miesiąc gościłam u siebie córkę i wnuki..wczoraj odjechali i jest mi bardzo smutno Sad

...przyzwyczaiłam się już do gwaru jaki panował a tu cisza aż w uszach dzwoni...u mnie jak zwykle waga paskudna...dzisiaj pochmurno i chyba będzie deszcz...postanowiłam,że jak już zostałam sama to na diete bo nie ma żartów...dupa wielka a za miesiąc wesele...zaczynam od otrębów...buziaki

mamuska

hej elusia:)
tu ostatnio nikt nie zagląda.. co dzien patrze czy ktoś cos napisał i cisza..
nie smuć sie.. odpocznij.. weź sie za porządki, odchudzanie i jakoś zleci dzień.. może co dzień chodz na 1 godz spacerki przed snem Smile

poprawiaja nastrój i lepiej sie zasypia:)
ja już zrobiłąm obiad i malować bede kuchnie:)
ale jak chłopaki zjedza dopier sie wezme za robote.
sciskam cię eluś.. jak ci źle i nudno dawaj do nas:) tu jest hałas... Smile

aha wiecie co mi sie wczoraj przytrafiło?? utknęłam w windzie- ja kuba i jakiś turek - on po niemiecku tylko a ja polski i angielski... masakra .. w windzie ze 45 stopni .. szok.. co prawda nie siedzieliśmy długo bo 20 min ale szok.. policja straż pożarna.. i nas wyciągneli ...

mysia55

No tak niby wakacje a malo kto zaglada, widac ze nasze dukaneczki solidnie wypoczywaja, ja za to mam tyle pracy ze sama sie zastanawiam kiedy ten szal sie skonczy, jest okres urlopowy wiec zastepujemy sie nawzajem. Mala dalej w gipsie za tydzien jej dopiero sciagaja, mam nadzieje ze z raczka bedzie wsyztsko wporzadku ale sama nie wiem jak to bedzie dalej wygladalo gdyz Pani w przedszkolu ktore dyzuruje w wakacje powiedziala ze dziecka po zlamaniu raczki nie przyjmie Sad

nie wiem co zrobie i tak juz miesiac siedzi u moich rodzicow Sad

przykszy mi sie jak nie wiem, staram sie kazda wolna chwile z nia spedzac, ale nie mam innego wyjscia. Co do diety ? Hmm byla ... i juz wiecej na jej temat pisac nie bede Smile

Mamuska ja tez ostatnio mialam wycieczke w sklepie i pieron wie po jakiemu oni mowili, troche sie dogadywalam po angielsku, troche po niemiecku i po polsku a najlepiej to mi wyszlo na migi Smile

hehehe to dopiero musialo smiesznie wygladac Smile

Ellus trzymam za Ciebie kciuki... :*

ella

no jakoś zleciało...przyjechał Michał z Karoliną narobili trochę zamieszania ,odebrali dzisiaj obrączki przyjechali pokazać...dzień minął niby dietowo nie liczac drinka Smile

dupa chyba będzie z tego odchudzania Sad

zrobić porządki też by trzeba było ale myślałam bliżej wesela....a nic mi się nie chce ...szkoda pogody wole posiedzieć na podwórku...dobranoc dzięki za wsparcie Smile

ucałujcie swoje skarby...

pobudka zaczynam wracać do normalności...rano kawa i do roboty Smile

ranek chłodny ale piękny słoneczny...dziewczynki trzymajcie się mocno...buziaczki

mysia55

witam w cieply poranek, ja wlasnie koncze pic kawusie i zbieram sie do pracy powalczyc z dostawa Smile

rano moze jakis serek wsiowy wsune zeby moc cos spalac. Milego dnia...

maddlen

Witajcie Kochane,
wracam na forum po cudownym urlopie!!! Smile

)
niestety z diety nici!! przytyłam już sporo Sad

ale dupa... czas pokaże...
Miłego dnia życzę, ja dzisiaj zblazowana jestem... nie wyspałam się...

buziaki!!!!!!!!!!

mysia55

Witam kochane

Ja chodze przemeczona ciagle, dzisiaj pierwszy dzien na zmiane 2 wiec moglam sie troszke wyspac, spalam do 10,30 Smile

)) za 2 godziny powiennam byc w pracy a ja sobie siedze pije kawusie i pisze do Was (jeszcze w pizamie) zaraz sie zbiore i jakis obiad musze sobie kupic Smile

Na sniadanie byla nektarynka i kawa -- chyba zaraz wyladuje w WC Smile

tylko co teraz na obiad...?

mamuska

hej madlenko.. a gdzie spędziłas urlop?? ja siedze w domku.. dzis wkóńcu kupiąłm sobie miotłe Smile

hehhe ale radocha:) heheh... pomalowaliśmy kuchnie ostatnio... kuby pokój.. jak już w miare bedzie wyglądało to wrzuce zdjecia żebyście looknęły Smile

narobiłam sie dzis i dopiero usiadłam i pije kawe ...

jeruda

hello hello kochane Smile

też dłuuugo mnie tu nie było Sad

ale tyle się działo że czasu na wszystko brak Sad

po powrocie z wakacji ciąg dalszy remontów Sad

chłopaków pokój skończony nowe mebelki ściany w sumie wszystko i jestem taka szczęśliwa że juz go maja zrobiony bardziej z tego że jeszcze łazienka będzie piękna Wink

mało tego przyplątały sie do mnie choroby trzy Sad

jeszcze na końcówce urlopu przewiało mi kark i głowę na własne życzenie z resztą bo wyszłam z mokrą głowa na dwór gdy wściekle wiało mimo że było ciepło i kilka dni pozawijana nasmarowana leżałam Sad

powrót do pracy i w domu zapanowała jelitówka oczywiście mnie nie minęła choć mnie nie czyściło z żadnej strony ale kurewsko wszystko bolało jakby mnie żyletkami w środku cieli i gorączka i urlop na żądanie bo było ze mnie zombi Sad

następny dzień było lepiej ale z dołu przeszło mi na górę załapałam infekcję bakteryjną w górnych drogach oddechowych od Igora bo miał zapalenie oskrzeli i masarka zaś gorączka i niesamowite poty a do tego w pracy siedzieć trzeba było Sad

już zdecydowanie lepiej dostałam mocny antybol i zaczynam odżywać. Remont łazienki teraz i kibelka i wanny nie mam Sad

dobrze że las blisko Wink

dieta moja wyglada tak że na urlopie trochę mi przybyło ale choróbska poradziły sobie z tym nadbagażem bardzo szybko Wink

ok 65 na liczniku nadal zostaje i nic szczególnego więcej nie robię nawet otręby przestałam jeść. ech .....

zaraz wybieram sie z dzieciakami na basen żeby w domu chłopom nie przeszkadzać w robocie a pogoda dziś przepiękna to skorzystam z wolnego Wink

buźka trzymajcie się cieplutko i zdrowo dietkowo Wink