www.dukaniejakdukan.fora.pl

mysia55

wlasnie mam @ malo jem wiec pewnie to jest powod musze zrobic sobie cukier i krew mize cos jest na rzeczy, jutro pojade po skieriwanie na badania, w gruncie rzeczy 4 lata badan nie robilam

ewka37

Mysiu pewnie przemęczona jesteś. Z tego co czytam żyjesz w ciągłym stresie, do tego jeszcze częste diety. Takie huśtawki nie sprzyjają samopoczuciu. To dobry pomysł z tymi badaniami. Miejmy nadzieję, że Twój awans oprócz dodatkowych obowiązków zniweluje Ci stres. Gratuluję stanowiska i życzę wytchnienia.

Siabaaaa

Mysia 55 ja walczę już drugi dzień białkowo. Kilo mniej, ale czy dam radę dalej to zobaczymy. Musi się udać. Na kolację wciągnęłam 3 jajka na miękko. Dobrze, że swojskie to i smaczne. Nie ma mnie cały dzień w domu i dlatego dopiero teraz odpisuję.

ella

witajcie...słoneczko wychodzi mam nadzieję ,że będzie cieplej niż wczoraj...
Siabaaaa -ja też jestem po 2 dniach białkowych ale u mnie tylko -30 dkg....nie wiem czy jest sens się katować...
Mysia -takie samopoczucie moja babcia nazywała przesileniem wiosennym...nie do końca znam znaczenie tych słów ale może coś w tym jest...zrób badania zobaczysz ...może to wszystko razem się zbiegło ...
teraz kawa...na śniadanie będzie bułeczka z mikrofali,mam ugotowaną galaretkę z piersi indyka,wędline drobiową ,chudy ser ,jajka może nareszcie będę chudła Smile

...a teraz idę się ogarnąć i poczekam na moje dziewczyny ...dzisiaj u nas impreza-targ Smile

...trzeba kupić nasionka.pa pa...wpadnę póżniej...buziaki

ewka37

Witajcie:)
Jak zwykle przesadziłam z tą wagą. Dziś pokazała kilo ponad moją ostatnią normę, czyli nie jest źle Very Happy

Elluś ja już posadziłam kwiatki w ogrodzie, zostało mi jeszcze przewietrzenie trawników i rozsianie nawozu.

Udanego dnia Wszystkim.

mysia55

czesc kochane, wy tutaj tak piszecie o tych ogrodach, nasionkach itd, a u mnie nie ma kiedy w domu i na podworku posprzatac, przydalo by sie troche trawy posadzic i trawe skrocic, wyplewic co nieco a tu ani czasu ani checi nic Sad

a i pieniedzy najwazniejsze tez brak :/ Nie wyszlo mi wypad do lekarza Sad

niestety byam tak rano padnieta jak zawozilam mala do przedszkola ze wrocilam do domu wyjelam koludre i poszlam spac, wlasnie pije pierwsza kawe moze ona mnie troche postawi na nogi.

Siabaaa no trzymaj sie kochana, ja narazie na wage nie wchodze bo @ ale czuje sie juz troche mniej napompowana jniz na poczatku sie czulam. Trzymaj sie i trzymam za Ciebie kciuki

Ellus no -30 dag to i tak dobrze lepiej do tylu niz do przodu Smile

Ale zal mi tego naszego Tiramisika Sad

bido moja chcesz walczyc a nie masz jak i nic na Ciebie nie dziala, ale pamietaj ze jak wygram w totka to Cie zabiore do najlepszego Dietetyka na swiecie kupie Ci najlepsze tabletki i ruszy sie ta menda w dol Smile

Moze to faktycznie to przesilenie jak piszecie? Jakas senna chodze ostatnio, nic mi sie nie chce i zadko sie usmiecham Sad

Dobra przewietrze dom poki malucha nie ma i ogarne tu co nieco a pozniej moze sie za ogrod wezme. Buziaki skarby :*

maddlen

Witajcie, rzadko zaglądam, bo jakoś nie mam weny do kompa... krotko - nudzi mi się Wink

bo ileż można siedzieć z nosem w monitorze...?? waga oczywiście - bez komentarza... poza tym, wiosna idzie, a ja nie znoszę patrzeć w lustro, które obejmuje mnie tylko do dekoltu, a co mówić o całej reszcie... ehh szkoda słów, chciałabym przejść na dietę, ale nie grozi, bo odkładamy na wakacje, pomysł, wyjazd do Londynu do mojego brata, ostatnia szansa, bo za rok wracają do kraju na stałe, więc jak nie skorzystać, no ale coś kosztem czegoś, oszczędność makabryczna teraz... czekam z utęsknieniem na własne warzywka i owoce... ogrodzie kwitnij - jedyna ma szansa, no i zamknąć dziób na słodycze Sad

więcej na ten temat nie piszę, bo tylko się denerwuje.... Wink

buziaki i miłego dnia, pogoda piękna!!!!!!!! Wiosna nadchodzi i jest cudownie, a weekend ma być rewelacyjny i to miło, bo tato ma imieniny i robimy na działce ognisko, więc wymarzona impreza się zapowiada...

mysia55

ognisko... ognisko maddlen powiedz gdzie to sie wprosze na te imieniny tylko jeszcze powiedz jak tata ma na imie zeby lipy nie bylo Smile

hehehe

Wiecie co? chyba potrzebowalam kopniaka w tylek! Pomyslam podlogi w domu, odkurzylam i starlam kurze, na dworze tez porzadki porobilam, jeszcze duzo pracy ale trawa posiana i wyplewione moje zakola na kwiatki Smile

moze cos jednak wyjdzie mi w tym roku, jak tylko bede miala tyle mobilizacji w sobie, jeszcze pranie pozostalo rozlozyc i klade sie dupka do gory, chyba ze jeszcze cos sie napatoczy.

ella

pobudka

piękny poranek Smile

oby już takie wszystkie były Smile

na wadze znowu -30...szału nie ma ..razem od wtorku -60 Smile

spaliłam sobie wczoraj dekolt i twarz, wyglądam jak rak...ale posiałam w ogródku ,posadziłam pomidorki i tylko teraz patrzeć jak rośnie Smile

po śniadaniu ogarniam dom i jutro wyjeżdżam do moich dzieciaczków ...wracam w poniedziałek...może jeszcze dzisiaj wpadnę do was się pożegnać Smile

miłego dnia Exclamation

mysia55

Witam ;pieknosci, ja sie niestety nie opalilam wczoraj ale za to zrobilam co nieco, dzisiaj mam zamiar posadzic aksamitki, niestety nie sadzam warzyw bo te pieronskie slimaki wszystko wpieprzaja jak leJa juz mala zawiozlam do przedszkola, zakupy zrobilam i zaraz wyhchodze do pracy, po zamierzam sprzatac na podworku w dalszym ciagu, ale zobaczymy co z tego wyjdzie Smile

Moja myszka mala znow wygrala 15 zeta w zdrapkach hehehe farciara Smile

mamuska co z Toba? Odezwij sie chociaz ze wsyztsko wporzadku.

Ellus przemeczysz sie a bedziesz pieknie opalona Smile

smaruj sie i smaruj, meza zatrudnij do smarowania zeby Ci ulege przynioslo. Milego weekendu z dzieciaczkami Wink

Tiramisu

i to sa właśnie plusy własnego domu-mozna sie opalać.Ja w blokowisku,to nawet nie mam gdzie sobie usiaść.Zazdroszczę Wam dziewczyny.Jutro chyba wyskoczę z dzieciakami do rodziców na działkę i może coś zażyję tego słoneczka:)

ella

pobudka

szykuje się kolejny piękny dzień Smile

Tiramisu- moje opalanie to zupelnie spontaniczne Smile

przy uprawie działki...
ale masz racje,że nikt i nic mnie nie ogranicza...wychodzę na podwórko i mogę siedzieć ,mogę leżeć a mogę siedzieć na tarasie czy balkonie nie wychodząc na podwórko ...roboty trochę więcej niż w bloku Wink

piję kawę i myśle co na śniadanie...do dzieci nie pojechałam czekam na nich u siebie ,bo szkoda pogody ,żeby one w bloku siedziały jak mogą ganiać po podwórku...dzisiaj na wadze +30 i co?w dupie to wszystko ...to odchudzanie..
wszystkiego najlepszego na te piękne dni Exclamation

ewka37

Witajcie:))
U mnie z wagą też nie najlepiej, dziś podskoczyła pół kilo. Chyba muszę znowu parę dni czystych zrobić Sad

Co do mieszkania w domu to przyznam, że nie zamieniła bym tej wygody na żadne apartamenty świata. Nikt nie przeszkadza, nie denerwuje, można ziemniaki na podwórku strugać Wink

Sąsiedzi nie zrzędzą, że za głośno.
Trochę roboty i kosztów jest, ale mieszkanie w bloku też trzeba utrzymać.

Gdzie się Jerudzia zapodziała???
Pewnie dostają w kośc przed długim weekendem w pracy.

Miłego wypoczynku i grillowania Wszystkim.

jeruda

witajcie kochani Smile

ostatnio dnia mi brakuje Sad

w pracy juz młyn przed majówka, później do kościoła i całe dnie z głowy brak porządnych posiłków i na wadze widać efekty 64,1 dziś rano pokazała waga a dodatkowo dostałam wczoraj @ jeszcze do komunii kiecka będzie na mnie wisieć przy takim trybie życia dodatkowo bardzo cieple dni to też się jeść nie chce Wink

ale pewnie nie grozi mi to no bo przecież jakoś grill wyskoczy i obżarstwo które wiadomo nie służy Wink

gorąco jak cholera nawet wiosny nie za bardzo było bo od razu lato a ja do pracy dziś na 11 godzin Sad

a zaraz do kościoła sprzątać go i może uda mi sie choć na godzinkę posiedzieć na słoneczku złapać trochę kolorku przed pracą Wink

buziole i miłego dnia życzę kochani Wink

grillujcie, opalajcie się, aktywnie spędzajcie czas ale oczywiście wszystko z umiarem Wink

EWCIA

zgadłaś ale wytrzymam jeszcze te trzy dni bo jeszcze w poniedziałek ide na 18 do 24 do pracy i później na urlop 2 tyg Wink

mamuska

heej moje ślicznoty... wszystko ok.
nie pisałam bo miałam net zablokowany... nie zapł rachunku bedac w niemczech bo nie wziełam (gapa!!) rachunku i nie znałam numeru konta wiec mi zablokowali pl net. jestem w polsce... mam wiecej ruchu i jest lepiej..
tak wogóle.. to w niemczech zrobili mi pożegnanie.. że szok.. wyszło koło 15 osob z domu każdy sciskał zegnał i wogule.. niektórzy chlipali Sad

i sie zryczałam ...
wrociłam tu a dwie kumpele czekały koło domu z transparentem Smile

witaj w domu nasza cipeczko Smile

heheh a koło transparentu woda sól chleb i spirytus.. myślałam że walne.. mówie wam tak sie smiałam .. ze szok... Smile

śmiesznie:)
dzis u mnei ciepło wkońcu... krótki rekaw i spodenki ...kuba tez.. fajnie:)
dzis spie u cioci bo wszyscy pojechali do pracy a ona chorowita i nie zostawie jej samej na noc wiec mam dyżur:)
w pon jade do psiółeczki na pare dni.. ojjj steskniłam sie:)
za wami tez.. brakowało mi klikania... ale i tak całe dnie spedzam na dworzu ..chodzimy chodzimy chodzimy... musze sie poruszac bo z 7 przybyłam Sad

ale to nic... Smile

miłego dnia moje śliczne..
aha... jeszcze cos..
wczoraj maż odbrał klucze:)
meble bedą Smile

!!! nasze i uby wiec juz lepiej.. staram sie dobrze nastawiac.. tesknie za moją meską paskudą Smile