www.dukaniejakdukan.fora.pl

mysia55 · Wysłany: Śro 10:37, 14 Mar 2012 Temat postu:

Hej laseczki ja dzisiaj mam kolejna noc z glowy mala cala noc kaslala tak ze ja nie spalam jestem wykonczona, musialam tate poprosic zeby do malej przyjechal i z nia posiedzial bo ja do pracy, lekarza oczywiscie zaliczylismy i kolejne 50 zl poszlo na leki Sad

zgroza juz nie mam wyplaty Sad

a dopiero 4 dni po niej Sad

Ale jedno pocieszajace ze zaczelam chyba wierzyc w NFZ Smile

pani doktor nie przepisala antybiotyku Smile

szok

ewka37 · Wysłany: Śro 11:08, 14 Mar 2012 Temat postu:

Witajcie...
U nas wirus uderzył ponownie. Najmłodsza leży w łóżku i popija smekte.
Ja też już kilka razy toaletę odwiedzałam. Prawdopodobnie to kara za chciwość i nie podzielenie się jelitówkom z Mamuską.
Miłego dnia Wszystkim, bez sraczki Wink

Tiramisu · Wysłany: Śro 13:14, 14 Mar 2012 Temat postu:

No to mamy ogólnopolską epidemie.Jak nie urok,to sraczka-jak mawia przysłowie.Liwiśka po antybiotyku już szaleje,jak to dziecko.Jednak 7 dni trzeba podawać.Meżo śpi cały czas.Wczoraj 50 dych wydałam na leki dla niego.Ja się trzymam,choć gardło kiepsko.Ważne,ze nie mam gorączki,bo ja nadwrażliwa jestem i przy 37 czuję się juz źle,a przy 38 zrywa mi sie film.Płukam gardło rozpuszczoną polopiryna i ssam septolette.Oby pomogło.

maddlen · Wysłany: Śro 19:11, 14 Mar 2012 Temat postu:

Witajcie,
ja też zakatarzona, ale to alergia, która nie opuści mnie już do października aż... Sad

taki urok... gdzies w lipcu pojadę do Pani doktor i nastawimy się na jakieś odczulanie...

dziewczyny, załamałam się dzisiaj i nabieram sił na coś dietopodobnego... kurcze, niebawem święta.... ehh a tu dupa większa niż w zeszłoroczne święta chyba... Sad

zaczynam... nie mam jeszcze kasy, ale coś w zamrażalniku jest... na jakieś 3 dni białych chyba piersi starczy... jakiś serek się dokupi... twarogiem można się zapchać... Wink

no i jaja... a na warzywne mam mrożony bigos chyba i na pewno gołąbki... więc jako tako będzie, a przynajmniej odczepię się od zdradliwych słodyczy i pieczywo... jakiś średni zapas otrąb też mam, więc trzymajcie kciuki...

co prawda zeżarłam dzisiaj rano "omlet" taki na słodko, nie wiem, czy wiecie o co chodzi
[link widoczny dla zalogowanych]
i kanapkę z żołtym serem, majonezem i schabowym w panierce :/ a po południu jabłko, ale się spinam i lepiej zacząć już dziś, a nie czekać do jutra, więc... właśnie gotuje się rosołek na piersi, z rosołku zrobię jeszcze lane na nim, i coś z otrąb, może na mleku... o tej porze to chyba powinnam od tego zacząć... ale... Sad

hehe coś wykombinuje....

a ja na allegro wypatruję jakiś płaszczyk na wiosnę... na szczęście kilka kilo nie zmienia rozmiaru (na szczęście?? na nieszczęscie!!! ;P)

miłego dnia!!!

jeruda · Wysłany: Śro 19:39, 14 Mar 2012 Temat postu:

MADDLENKA ładniutki i smakowity ten omlecik Wink

trzymam kciukasy za dietkę Smile

no ja dziś tez dzień czysty robię no ale i grzeszki też dziś zaliczam a było to 6 kostek czekolady nadziewanej truskawkami i dwa takie małe ciastka ala pierniki z kremem w czekoladzie no miodzio Wink

musiałam jakoś poprawić sobie humor bo jakoś od południa znowu moje lędźwie dają coś mi popalić Sad

wzięłam ostatni zastrzyk i odebrałam zdjęcie RTG ( teraz to na płycie dają :O ) są jakieś nieprawidłowości ale zobaczymy w piątek.

maddlen · Wysłany: Śro 20:18, 14 Mar 2012 Temat postu:

Jerudzia, trzymamy kciuki, by to coś nie było poważne i by szybko minęło..
już po lanymi na rosołku z piersiaczką, a później może owsianka, ale nie wiem, czy będę jeszcze głodna... Wink

może chlebek sobie upiekę....

zalicytowałam sobie dwie kurteczki na allegro, teraz szukam spodni, ale nie jest łatwo....

dziewczyny i MI - Smile

nie upiekłam chlebka, bo nie mam twarogu Sad

zdecydowałam się na kajzerki, ale... nie mam jogurtu i za późno by kupić... ale spróbowałam bez jogurtu, a zamiast wlałam odrobinę mleka, żeby się wszystkie składniki skleiły... pachną cudnie, smakują całkiem przyjemnie, spróbowałam odrobinę, coś mi ten smak przypomina, ale w tej chwili nie potrafię tego nazwać Smile

żałuję, że dałam za mało soli, albo słodzika można było dodać... Smile

ella · Wysłany: Czw 7:30, 15 Mar 2012 Temat postu:

witajcie ...dziś rano budzi słońce Smile

piękny mrożny poranek(-5)...super Smile

tylko co będzie z moimi krzewami wczoraj je odkryłam a dziś mróz
Sad

miłego dnia Smile

jeruda · Wysłany: Czw 9:16, 15 Mar 2012 Temat postu:

heja kochani Smile

ELLUS ja już nie pamiętam kiedy mnie obudziło słoneczko nadal pochmurno ale nie pada Sad

i mam 5C na plusie Wink

niby wczorajszy czysty udany ale na wadze nie odnotowany Sad

czyżby te czekoladki i pierniczki Sad

?

miłego dnia czy dukanowego czy nie Wink

buźka

ale tu cisza Sad

a ja obejrzałam sobie bardzo bardzo fajny film NIETYKALNI francuski, wiem że to nie tu miejsce na to ale gorąco polecam
a teraz kawusię sobie zapodaję Wink

ella · Wysłany: Czw 12:12, 15 Mar 2012 Temat postu:

Jerudka u nas dzisiaj piękny dzień...byłam na podwórku jest super...obeszłam swoje włości...robię wszystko ,żeby nie sprzątać ale ze mnie leń ...moi też chorzy...córka,zięć,Igor,Lena....w nocy jeżdzili na pogotowie... wczoraj z Lenką a dzisiejszej nocy z Igorem...córki nie poznałam przez telefon taki miała zmieniony głos...masakra. Sad

nie wiem czy nie pojade po południu do nich...

mamuska · Wysłany: Czw 12:15, 15 Mar 2012 Temat postu:

hej dziewczyny!!!!!!!
Co sie dzieje?? jesuuuuu co za choróbska paskudne... Sad

ja nie wiem o co chodzi.. u nas zapalenie oskrzeli panuje.. zapalenie płuc ale nas narazie nie dosięgło.. moze w pore zrezygnowaliśmy z przedszkola. ale jest cos strasznego wśród dzieci...
mojej kolezanki synek choruje od stycznia!!non stop!!
kuba też lekko pokasłuje ale bez lekow narazie... może powietrze...

wczoraj egzamin miałam Smile

testy zdałam bezbłednie.. a jazde mi uwalił... zlosliwie... i celowo.. bo jechalam tak dobrze ze byłam w szoku! na prostej dodze mi kierownica zaczał skrecac wydziwiac... i dupa... po egzaminie... niby nie przepusciłam kolesia... ale jak go miałam przepuscic jak był 300 metrów za mna??? nie wiem.. trudno.. zapisałam sie na nastepny Smile

nie dołuje sie.. spontanicznie zadzwoniłam na busa i jade jutro z kuba do męża Smile

!!!!!!!!!!!!! jupppi Smile

wkońcu... wroce pod koniec marca albo 1 kwietnia:)
ale fajnie:) ciesze sie,, troche mnie przeraza jazda w dzien z kuba 12 godzin.. ale jakoś to bedzie:)
narazie sie spakowałam ....(3 torby Sad

) i nie wiem co dalej... :/ ehhh
miłego dnia

mysia55 · Wysłany: Czw 12:30, 15 Mar 2012 Temat postu:

ja z glowy kolejna noc, mala sie w nocy obudzila, trzesla sie jak galaretka, ale jej zrobilam termofor i przytulalam, spiewalam kolysanki i jakos usnela, ale jak tak dalej bedzie pojade z nia jutro do lekarza po raz drugi i sama poprosze o antybiotyk, kaszel jej mnie przeraza a i ma stan podgoraczkowy Sad

teraz mi usnela, wiec troszke niech odpocznie, a pozniej jej zrobie moze nalesniki bo lubi, zeby cos zjadla, tak mnie serce boli jak ona choruje, wzielabym to wszystko na siebie...

Elus co z Twoimi wnukami ze na pogotowie? Jejku jak te dzieciaczki cierpia Sad

maddlen · Wysłany: Czw 13:16, 15 Mar 2012 Temat postu:

Witajcie,
przesilenie wiosenne najwyraźniej wszystkim daje się we znaki, a co najgorsze odbija się na zdrowiu... ale taka to pora, niestety... Sad

ja u nas w domciu opanowałam co nieco, ale u siostry np. też ciągle coś, mała gorączkuje i nie wiadomo co, czy od zębów, bo jej idą, a może co innego...

dziewczyny, jest cudownie, wiem, że to woda no i pora ważenia, bo wczoraj po południu, a dzisiaj z rańca, ale jednak... mam 1,5kg mniej!! super, bo to pomaga i motywuje... Wink

zakupiłam kilka serków i twarożek i jakoś ciągnę skromnie... Smile

<b>MAMUŚKA<b> ale Ty się zmieniłaś!! gdzie się podziała nasza długowłosa blondyna?? bo to ostatnie to aktualne zdjęcie?? czarnula?? Wink

i szczuplutka!! pięknie wygladasz!!!!!! Smile

ella · Wysłany: Czw 13:25, 15 Mar 2012 Temat postu:

Mysiu u nas w nocy to tylko na pogotowie przy szpitalu...Lenka dostała temperatury 40 i niczym nie można było zbić ... nie było innego wyjścia trzeba było pojechać na pogotowie...strasznie dusi ją kaszel ...mówią,że w oskrzelach czysto...a Igor tej nocy co byli z Lenką zaczął wymiotować potem uspokoiły się wymioty i dzisiejszej nocy wysoka temperatura ...okazało się ,że angina i zapalenie krtani...koszmar...oni wszyscy chorzy...zięć wrócił w sobotę z Rosji i pewno przywióżł jakąś zarazę...wszystko zaczęło się od niego...dzisiaj już córka kaszle,chrypi i gorączka... Sad

Maddlenka to super ,że jesteś zadowolona...gratulacje z powodu spadku wagi Smile

maddlen · Wysłany: Czw 15:09, 15 Mar 2012 Temat postu:

nikogo nie ma... kiedy ja wróciłam na forum i mogę pogadać...., hehe to nikogo nie ma Wink

dobrze, dobrze, pracujcie, jak macie prace to z niej korzystajcie Smile

chyba że to wiosenne spacerki już Was pochłonęły Smile

też dobrze Smile

piję kolejną kawkę, herbatą się zapycham... zbyt wiele jedzenia nie mam, a wody sobie nie przyniosłam... ehh... a przegotowanej nie lubię, wolę mineralkę Smile

ale się cieszę!! pierwsza doba diety za mną i są efekty - jak mnie było tego trrzeba.... mam nadzieję,że zapasów i funduszy starczy na jakiś czas i tym razem dotrwam do... końca?? no przynajmniej do tych 72kg, chciałabym dużo więcej, ale postawiłam sobie tym razem troszkę zawyżoną poprzeczkę, na 70kg, bo jak tyle bedzie to będę najszczęśliwszym człowiekiem na ziemi, a troszkę łatwiej się będzie do tego dążyć... Smile

miłego dnia Dukańczycy!!! Smile

mamuska · Wysłany: Czw 15:42, 15 Mar 2012 Temat postu:

maddlenko

ja jestem.. pisz kochana:)
ja szczuplutka?? no co ty... potworek jestem pulpeciasty Smile

na wage nie wchodze bo sie boje:)
ehehhehe ale włosy ciemne.. mleczna czekolada i kilka pasemek jasniejszych na czubku Smile

(żeby szoku nie było ze z jasnych na ciemne:) )
......................................