www.dukaniejakdukan.fora.pl

wiewiora9

ja dzisiaj miałam dzień białkowy no i poćwiczyłam sobie na orbitku .Ja bym na twoim miejscu nie jadła parówek ogólnioe to zeby była 100%drobiowa to by musiała kosztować 30zł za kg a tak to dawaja same sciepy oglądałam w programie wiem co jem na tvn style

maaadziaraaa

tak myślałam i dlatego mimo ogromnych chęci nie kupiłam Wink

mysia55

Dzien dobry...

Kolejny dzien zimno jak nie wiem Sad

juz sie nie moge doczekac lata, poza tym mala moja znowu chora Sad

juz nie mam sily, tydzien chodzila do przedszkola i znowu w domu Sad

Madziara ja jadlam parowki na diecie od czasu do czasu ale kupowalam (jedynki) jak juz kompletnie nie mialam nic zeby wszamac jak bylam gdzies, pochlanialam taka parowke.

mamuska

a co powiedziecie na to ?? [link widoczny dla zalogowanych] .. tak sie zastanawiam czy nie zainwestowac w jakiś wspomagacz.. a o tym czytałam sporo i raczzej sa fajne opinie... i nie tylko w polsce...
mysia a dajesz małej witaminy ? może kup jej kidabion z tranem o smaku pomaranczowym... mojemu małemu pomaga

mysia55

pewnie, juz chyba wsyztskiego probowalam, poczawsze od witamin w syropie, do zelek, po rutinoscorbin w tabletkach, probiotyki itd. Kazdy mi mowi ze musze jakos to przejsc, ze zazwyczaj teraz sie wychoruje a pozniej bede miala spokoj, ale opadam z sil jak slysze jak juz noskiem pociaga Sad

zreszta nie ma sie co dziwic ja tez tak chorowalam chyba dopiero w liceum przestalam a tak to pamietam ze mama biegala co chwile ze mna do lekarza. A co do preparatow? Kiedys prowadzilismy napieta dyskusje na forum na ten temat, niestety jak bardzo chcesz schudnac a nie masz jak lapiesz sie wszystkiego, mozesz sprobowac ale sama sobie przekalkuluj czy warto. Ja np. z polecenia wiewiory kupilam kiedys blonnik, ona chudla szybko a ja wgogole, waga mi stala, na szczescie wydalam 20 zl a nie 100.

Mialam dzisiaj posprzatac ale tak mi sie nie chce ze nie wiem, chyba ugotuje zupe, pomaluje sobie wlosy i zrobie tipsy, wkoncu mi sie ten zel przeterminuje Smile

jeruda

Hejka

KOCHANI DZIECI MAJĄ FERIE A JA URLOP Smile

i wstałam przed 10 Wink

waga dziś pokazała 63,7 żadnej diety juz u mnie nie ma i żadnych otrębów, pewnie wrócę do otrębów i diety w kwietniu jak będzie bliżej komunii Wink

bo trzeba coś będzie sobie na tyłek kupić Smile

MADZIARRA co do parówek to jak już to kup te z lepszej półki i jak zjesz raz na jakis czas to nic sie nie stanie byle nie za często mi tez się zdarzało zjeść Wink

MAMUSKA mi by było szkoda kasy raz męża namówiłam na B-cla z zielona herbata ponad 70 zł wydał i tylko wypominał bo nic nie dało Sad

wszystkie preparaty tylko wspomagają odchudzanie przy jednoczesnym stosowaniu diety i ćwiczeń same w sobie nic nie dają.

MYSIA nie wesoło masz z córą Sad

te różne wzmacniające preparaty trzeba stosować przez dłuższy czas aby były jakieś efekty i może przez krótki okres jej podawałaś jakiś konkretny dlatego nie widzisz poprawy i powinnaś się zastanowić nad wizyta u alergologa jeśli nie ma alergii to ja lekarz wykluczy a Ty będziesz spokojniejsza że to tylko przeziębienia a nie coś poważniejszego typu początki astmy czy coś takiego.

idę zaraz kawusię zrobić Smile

mysia55

hej slicznoty!

Tak jerudzia dawalam jej dlugo, ale kazda infekcja wpada jak ja puszcze do przedszkola, wczesniej nie miala takiego kontaktu z rowiesnikami a teraz lapie wszystko, a w dzisiejszych czasach jak wiemy zdarza sie tak ze rodzice czasem nie maja z kim zostawic dziecka chorego i wysylaja je do przedszkola i zaraza te dzieci zdrowe i takie kolo bledne, ja jak trzeba trzymam mala nawet 3 tygodnie w domu, a tu nierozsadni rodzice maja poprostu to w nosie. Ide zjesc jakies sniadanie bo juz odczowam przypominajacy sie zoladek Smile

Milego dnia sloneczka ...

Tiramisu

Buziaki i przytulanki na Walentynki dla Was wszystkich!!! Niech miłośc będzie z Wami;)

mamuska

szczescia i miłości na walentynki Smile

ja własnie upiekłam pizze wsunełam mega kawałek i mam walentynki Smile

kupie cole beknie mi sie i bedzie ok Smile

ide z kuba na saneczki Smile

,.,..
ehhh nie lubie walentynek ludzie powinni sie kochac cały rok... ja dostaje kwiaty bez okazji..,., czekoladki czy cos tam ... misiol nie czeka na walentynki.. i nie lubie jak ludzie lataja z byle hebziem (kwiatkiem)... albo na dzien kobiet z tulipanem trzesie mnie wtedy.. ide sie poruszac:) miłego popołudnia

Tiramisu

ja nie lubię dostawać kwiatków...Taka nietypowa pewnie jestem.Zawsze wychodziłam z założenia,ze najprościej kupić kwiatka w okolicznej kwiaciarni.Żeby zrobić prawdziwą niespodziankę,to jednaj trzeba pogłówkować.Nie lubie łatwizny.Niech to bedzie ręczna robota,jakaś pierdółka,ale od serca i z myślą o mnie;)

mamuska

a ja nienawidze dostawac tulipanów.. sorrry ale kurwica mnie bierze.. trzesie mnie... !! inne kwiaty ok Smile

i to najlepiej mieszane stokrotki róze i iinne pod polne nawet jak podchodza... a juz jak jestesmy na spacerze i mi nalata nazrywa polnych to uwielbiam.. ale nie tulipany!!!

Tiramisu

...a ja dostałam pomadki... Evil or Very Mad

I jak tu dbać o linie? Taż to skrajna złośliwość!!! Evil or Very Mad

mamuska

jakie pomadki ???? do ust???czy miało być czekoladki ??? heheh
ja podjadłam pizze na kolacje/.. (dokończyłam z obiadu:) ) i dupa.. koniec feralnego walentines day

mysia55

ja tez nie nawidze dostawac zadnych kwiatkow z okazji ! I mowie o tym glosno, a co dostalam? Mam dosc dzisiejszego dnia!

ewka37

Witam...
Na pocieszenie NARWIJCIE SOBIE:)

przepraszam za kibelek w środku, ale tak wyszło