 |
www.dukaniejakdukan.fora.pl Dukan - dieta dla tych co chcą schudnąć
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mysia55
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 1320
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:41, 13 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
hej tak kasiak kurczaka miele w maszynce ale nie radze mielic z otrebami bo ja juz raz tak robilam i prawie ja zepsulam. A rybe mielilam w takiej maszynce do siekania. Nawet kasiak nie wiedzialam ze taka aktywna jestem a moze jakies lody zeby to uczcic? A co z ell? Martwie sie. A z tiramisu? Odezwijcie sie ze wszystko ok.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mysia55 dnia Pią 20:47, 13 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kasiak
Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: Pią 21:02, 13 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
No to muszę się w takie coś zaopatrzyć - wstyd się przyznać ale nie posiadam maszynki, jakoś bez tego dawałam sobie rady ale czuję że na urodziny sobie sprezentuję sobie.
Dziewczyny czy ćwiczyłyście kiedyś A6W - tzw. szóstkę Widera na brzuch - efekty są ale ja jakieś 2 lata temu robiłam i wytrzymałam 12 dni - czas to ponowić tak jak po raz kolejny dietkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mysia55
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 1320
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:18, 13 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
kasiak maszynka to fajna sprawa, ja kupilam razem z szatkownicą, do scierania ziemniakow na placki ziemniaczane, i z takimi jak tarka, duzymi oczkami i malymi, wiec surowka to dla mnie 3 minuty, to co mam trzec na tarce wrzucam do masyznki. Np. surowke z marchewki to bym stracila jakies 15 minut na tarcie jej a tak to robie to w 4 minuty, dlatego np. piers w warzywach i inne wymyslne dania z tartymi warzywami to jest szybka sprawa.Wiec jak bys kupowala to lepiej dodac 100 zl wiecej a miec juz z pelnym wyposazeniem
A co do szostki to wiem ze ktos tu o niej pisal, natomiast moja siostra przerobila ja cala, schudla 2 kg tylko ale widac ze brzuszek jej zmalal ale zadnych powalajacych rezultatow, z tym ze ona codziennie o godzinie 14 cwiczyla, czyli systematycznie nie opuszczajac zadnego dnia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tiramisu
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 1301
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Pią 22:36, 13 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Obecna,czytam i trzymam kciuki. Ja ćwiczyłam 6 weidera,ale bez efektów.Jedna wielka nuda i tyle.Przerobiłam całośc i żadnego efektu.No ale myslę,ze można przekonać sie na własnej skórze.Moze u nie nie było efektów,bo nie mam wielkiego brzucha...Nie wiem.
Rybke tez tak robie.Mielę na maszynce fileta rozmrozonego,przednio namoczonego w mleczku.Miele go razem z cebulką surowa.Dodaje otręby,przyprawy,cytrynka,samo białko( uwaga na żółtka-2 tygodniowo wystarczą,a w kotlecikach nie maja znaczenia),jak za luźne,to odrobine skrobi.Podsmażam na teflonie i do piekarnika na 10-15min. Do tego kiszona kapustka,sos czosnkowy na jogurcie...Drogie,ale zajebista alternatywa do makreli;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
effunia
Dołączył: 05 Lut 2011
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: CZESTOCHOWA
|
Wysłany: Sob 11:07, 14 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
witam co do 6 wedera wlasnie dostalam wiesc oczyms takim od kolezanki o tych cwiczeniach ale za to druga mowila ze sa ciezkie do wykonania i ze jej kumpel sie przecwiczyl i wyladowal w szpitalu przez nie niewiem zobace o co tam kaman i pomyle dzis P do wtorku na sniadanko jajecznica z dwoch jaj na teflonie na obiat nagetssy w otrebach i serku homo kolacja jeszcze niewiem bo jade do znajomych i myslam o jakies slatce ale niemam pomysly moze cos podpowiecie plisssssss
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ewka37
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 916
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: pomorskie
|
Wysłany: Sob 11:29, 14 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Witajcie:))
U nas zima Mało jeszcze tego śniegu, ale wciąż prószy.
Effunia my często robimy sałatkę grecką - feta, tylko ser musi być dla nas lekki, nie dajemy kukurydzy i jogurt zamiast oliwy. Przyjęła się w takiej formie dla całej rodziny, ogólnie to kwestia doprawienia.
Mysia, Tiramisu zostało mi ryby od wczoraj, wypróbuję wasze klopsy rybne.
Jerudzia siedem kilometrów na stacjonarnym to ładny dystans, mnie rowerek stacjonarny trochę nudzi, jak jeszcze miałam czytałam na nim książki. Czas szybciej leciał.
Co do 6W, nigdy nie próbowałam, mój brat przeszedł całą serię i mówił, że ciężko. Nie porywałam się na te ćwiczenia bo brat ćwiczy regularnie od lat i jak jemu sprawiały trudność to się nie rzucałam.
Mam nadzieję, że pamiętacie, że Dukan nie zaleca ćwiczeń w I i II fazie.
Udanego dnia Wszystkim
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ewka37 dnia Sob 11:53, 14 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Siabaaaa
Dołączył: 01 Lut 2011
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Sob 12:13, 14 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Witajcie!
I jak tu nie wierzyć, że piątek 13 jest pechowy i trzeba uważać. Wczoraj wasza administratorka fobmroweczka złamała nogę wracając z uczelni. Poślizgnęła się. Złamanie paskudne, złamane dwie kości powyżej kostki. Operacja w środę. Będą scalać kości płytką jak zejdzie opuchlizna. Leży biedaczka w szpitalu, odcięta od internetu i nie wolno jej chodzić a nawet siedzieć. Z tego stresu dziś kilo mniej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tiramisu
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 1301
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Sob 17:05, 14 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Zdróweczka dla Adminusi:) Niech sie kuruje:)
Ja nie uważam,zeby 6 weidera była cięzka.Jest nudna i na sam koniec cholernie czasochłonna.Nie wierzę tez przećwiczenie sie przy niej i w konsekwencji hospitalizacja.Ja mam dosc mocne miesnie brzucha,ale ćwicząc we własnym rytmie,spokojnie mozna przez nia przejśc.Mnie poprostu zanudziła na smierć...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ewka37
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 916
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: pomorskie
|
Wysłany: Sob 17:25, 14 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Siabaaaa przykre ): Przekaż życzenia zdrowia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mysia55
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 1320
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:09, 14 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
hej laseczki
Siabaaa pozdrowienia dla administratorki a mowia ze bialko wzmacnia kosci...
Ja wlasnie wrocilam z pracy i zjadam moje kotlety rybne te co zostaly mi z wczoraj, moj pierwszy posilek dzisiaj popijam ciepla herbatka a gardlo dalej mnie boli, zreszta teraz mamy promocje w sklepie i ludzi tyle ze geba mi sie nie zamykala caly czas klapalam, a i zdarzylo mi sie cos przyjemnego, bo klientka przyszlaz kawa i bombonierka do mnie podziekowac mi za mila obsluge nie chcialam przyjac ale nalegala, wiec zeby mnie w domu nie kusily czekoladki, rozpakowalam i zostawilam w pracy, niech sie kolezanki czestuja ( niech im dupka rosnie hehehe)
A co do kotletow rybnych chcialam napisac ze troche mi gorzkawe wyszly, bo dodalam otreby i mam wrazenie ze to one tu cala robote zrobily, ale z musztarda da sie zjesc
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mysia55 dnia Sob 18:13, 14 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jeruda
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 639
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: lubuskie
|
Wysłany: Sob 20:23, 14 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Hejka kochniutkie
SABIA szybkiego powrotu do sprawności dla córki (bo chyba dobrze pamiętam że nasza Adminka to Twoja córuchna)
dziś rowerek tez zaliczony nie wiem ile kaemów zrobiłam bo cosik Igor popedałował trochę a nie zresetowałam ale 15 minut pomachałam nogami aż się zadyszałam póki co mam zapał ale kto wie czy nie skonczy jak u większości jako wieszak na ubrania zresztą wiosna przesiadam się na normalny rowerek a do tego czasu podgonię trochę kondychę i tak zas jesienia i zima w domu na rowerek .Taki mam plan rowerek postawiłam koło okna podziwiam te same widoki i słucham szybkiej muzyki i pedałuję jakoś da sie wytrzymać
Pogoda dalej mi nie odpuszcza złego samopoczucia a co do kotlecików z rybki tez takie robiłam i wychodziły z lekka gorzkawe ale dobre i jadałam z ketchupem
miłego sobotniego wieczorku
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez jeruda dnia Sob 20:27, 14 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ewka37
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 916
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: pomorskie
|
Wysłany: Sob 21:31, 14 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Jerudzia rowerek to fajny sprzęt, tylko czasem samozaparcia brak. Jak nie miałam miejsca na inny sprzęt i posiadałam jedynie rowerek - jeździłam. Pamiętam sytuację gdy klasa syna miała wycieczkę rowerową, wczesna wiosna, ja po diecie i kilka miesięcy po porodzie, a syn prosi: "mamo potrzebny opiekun, jedna matka odpadła, jak ty nie pojedziesz wycieczki nie będzie". Zgodziłam się, ale wciąż myślałam, że nadążę za dzieciakami. Okazało się, że stacjonarny tak mi podbudował kondycję zimą, iż nie tylko zdążyłam, ale byłam jeszcze w stanie ich pogonić i trzymać w ryzach.
Co do klopsów rybnych, to udał mi się jedynie sos koperkowy. Klopsy miały dziwny smak, jakby stęchły. Z sosem smakowały ok., bez nie jadalne (może za wiele powiedziane, ale mi nie wyszły). Mąż twierdzi, że to wina ryby, jego zdaniem za późno zamrożona - stara.
Mam jeszcze pewną refleksje odnośnie Dukana: jego dieta zakorzeniła się we mnie tak bardzo, że faszeruje rodzinę dukanowymi potrawami i nikt nawet tego nie zauważa. Jednym słowem, tłuszcz nie jest potrzebny do smaku
Miłego wieczoru wszystkim i wyszczuplającej nocy
Ps.:
Siabaaaa trzymamy kciuki za Asię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mysia55
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 1320
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:37, 14 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
ja dzisiaj zakonczylam jedzenie. Zjadlam kotlty rybne z garstka brokol, 2 marchewki, 3 parowki z lososia i tyle mam wrazrnie ze sie tocze a nie chidze a mije lapy wygladaja jak lopaty. A brzuch wylewa mu sie ze spodni a boczki mam jakbym napakowala sobie tysiac kg sloniny. Przeraza mni moj wyglad! Ratunku!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kasiak
Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: Sob 22:55, 14 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Mysia !!! Spokojnie nie panikuj... brzusiu zniknie
Dla ADMINKI duuuużżżo zdrowia życzę !!!
A ja dziś również w miarę dobrze, tzn na śniadanko jajka sadzone z szyneczkę drobiową, na obiad nie jadłam rosołu tylko mięsko z kurczaka z suróweczkę i później byłam na urodzinkach z młodszym synkiem i tam skusiłam się tylko na kawkę mrożoną z gałką loda waniliowego a teraz tak strasznie burczy mi w kiszkach, dlatego leżę już w łóżku i zaraz idę spać, aby mi już nic nie wpadło w ręce bo to pochłąnę a szkoda by było zaprzepaścić. Jutro ważenie :-0
Dobranoc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tiramisu
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 1301
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Sob 22:58, 14 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Myśka,to tylko w Twojej głowie dzieją się takie absurdy.Nic Ci się napewno nie wylewa,nic nie przypomina słoniny i czego tam jeszcze nie wymysliłas. Jest takie zjawisko,które nazywaja "otyłości mózgu".Chodzi tu o to,ze nawet chudzielce,nawet anorektyczki,postrzegaja siebie jako grube,opasłe foki.Wierz mi,nawet jak masz pare kilo na plusie,to napewno nie wygladasz jak 100kg słoniny:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|