www.dukaniejakdukan.fora.pl

ewka37

Witajcie:))
Miałam robić dziś czyste, niestety przekładam na inny dzień, pozostało liczyć kalorie do końca dnia.
Czytam, że tak pospałyście i idę "przydusić komara". Miałam nieplanowaną wizytę na oddziale ratunkowym z synem w nocy i chodzę teraz niewyspana i z poczuciem krzywdy Wink

Odnośnie syna jest już kilka dni po zabiegu, z nogą jest lepiej niż prorokowano, nie było potrzeby śrubowania bo rozszczepienie samo się wygoiło, skończyło się na łagodnym zabiegu. Co najważniejsze w tym stawie nie ma już zmian chorobowych. Przyznać się dziewczyny która tak za niego mocno trzymała kciuki Very Happy

kasiak

ja, ja!!!

Pewnie wszytskie, najważniejsze że jest wszystko na dobrej drodze i dochodzi do pełnego funkcjonowania.

Lecę dziewuszki do domku
Buźki
zajrzę później

mysia55

iii jaaaaaa tez Smile

najwazniejsze ze wszystko wporzadku Smile

Ja mam dzisiaj potwornego lenia, co prawda kapiel wzielam, a noi choinke rozebralam ale na tym sie skonczylo, zrobilam sobie dzisiaj zupe z kalafiorem, marchewka i brokułem, na samych kosteczkach kuraka i zaprawilam jogurtem, potem ja zmielilam i taka dobra wyszla ze zjadlam 3 talerze Smile

za to non stop chodze sikac po niej Smile

Tlumacze sobie jednak ze lepoiej zjesc 3 talerze zupy niz paczke chrupek, wiec mam nadzieje ze ta ilosc mi nie zaszkodzi. Teraz jestem w fazie picia kawy numer 2 ale mimo tego ze jest juz zrobiona, normalnie mi glowa wpada w klawiature taka jakas dzisiaj jestem nie dorobiona, spaaccccc Sad

waga taka jak na pasku i ani grama mniej .. cos mi to odchudzanie oprnie idzie Smile

kasiak

Mysia to czekaj napiję się z Tobą herbatki Smile

Mi gotuje się rosołek na jednej piersi kurczaka z marcheweczką a póżniej z piersi zrobię sobie sosik i dodam odrobinę brokuła mogę na P? Dodam odrobinę jogurtu i skrobi i będę miała na jutro do pracy!

mysia55

no brokol niby mozesz ale na p+w zalezy jak scisle stosujesz diete, ja schudnac nie moge, niby robie wszytsko jak potrzeba a czuje sie jak napompowany balon, dzisiaj jestem nadal na P+w i mimo jedzenia warzyw latam siusiu jakbym pecherz przeziebila. Teraz jem leczo a na wieczor moze kupie sobie parowki jedynki drobiowe.

kasiak

nie to nie daje
będzie sam rosołek własnie popijam,
a na jutro do pracy weznę wkładkę z rosołka (czyli pierś) do tego jogurtowy sosik z czosnkiem i będzie git!!
Muszę do piątku zacisnąć pasa!!!

Ale tu spokój .... cisza przed burzą??
A nie pojechałam się poruszać - dziadek pojechał do lekarza i musiałam zostać z dziećmi. Kurna Twisted Evil

No to nic idę zrobić kolację dla dzieci i zaraz prysznic i do łóżka Razz

Do jutra Buźki

maddlen

Witajcie, u mnie diety brak Sad

a do tego wszytskiego, katar od świąt mi nie przechodzi... no, może nie jest taki tragiczny, ale jednak... Sad

a dzisiaj na domiar złego, źle się czuję, zimno mi, zimne poty mnie oblewają, raz zabolał żołądek, poleciałam do wc na razie spokój, ale głowa pobolewa, trochę jak z gorączką się czuję... cała obolała i połamana... :/
gardło daje o sobie znać... koniecznie coś przeciwgrypowego muszę sobie dzisiaj sprawić Sad

ooo właśnie byłam w wc

mysia55

Witajcie kochane, ja wczoraj pojechalam na zakupy i nie kupilam parowek zwyklych ale kupilam parowki z lososia, sama nie wiem jak beda wygladac w smaku ale zobaczymy, kabanosy tez kupilam wiec przekaska jako taka jest. Na dodatek w Realu jest promocja na banaby 1,99 za 1 kg wiec kupilam ponad 2 kg i teraz nie wiem co z nimi zrobic hahaha bo przeciez ja bananow nie moge jesc hihihi noi teraz moze je poprostu ususze? nie wiem podajcie jakis pomysl jak macie.
Na wage w dalszym ciagu nie wchodze, dzisiaj mam dzien z warzywkami w ciagu dalszym,ale zobaczymy czy nie przejde faktycznie na 1/1 tylko dlatego bo mam lodowke pelna swiezych warzyw.. Narazie sa to domysly ale zobaczymy jak to w praktyce wyjdzie, moze mozecie cos poradzic?
Dobra zabki ja sie spadam szykowac do pracy, katar dalej po kolana i w glowie szumi, maddlen lacze sie z Toba w chorobie Smile

kasiak

Cześć w ten pochmurny dzionek Crying or Very sad

Siabaaaa

mysia55

Siabaaaa dzieki super, wlasnie przejzalam wszystkie skladniki i mam wiec wieczorem upieke ciasto. Super dziekuje Ci bardzo :*

kasiak

Siabaaa ja też przepis wydrukowałam, jak nabęde skłądniki to małżowi zrobię bo uwielbia bananowce.

Ja dziś z dietką na 100 % - póki co Smile

Dziś miałam trochę latany dzień z pracy do domu a za chwilę na zebranie do szkoły, poleciałam jakieś zakupki takie bieżące zrobić a na większe wybieram się jutro.

Idę zjeść makrele i poczytam jakieś kolorowe gazetki.

Buźki

mysia55

czesc kochani

Ja wczoraj zawalilam na calej lini z dieta, na dodatek mala sie tak dusila w nocy od kaszlu ze nie spalysmy wogole. Dzisiaj jestem rozdarta jak nie wiem tyle pracy w domu a nie nie mam sily ani ochoty nic zrobic. Dzisiaj zaczynaja mi sie czyste wiec postaram sie je bardzo przypilnowac zeby moje grzeszki jakos odpokutowac, mam nadzieje ze waga mi wybaczy chwilowe zabladzenie Sad

Ja teraz pije kawe, na dworze zimno jak nie wiem az sie czlowiekowi nie chce nosa wychylac z domu. Chyba mam dziewczyny mega dola Sad

jeruda

hejka

też jakaś tak jestem dzis przymulona nie wyspana głowa boli od tej dziwnej pogody Sad

pracujemy teraz do 23 i zanim sie położę to po 24 jest to później spać nie mogę a rano muszę wstac i tak cały tydzień Sad

czystych dni nadal nie zrobilam Sad

na obiad planuję cycka nadziewanego szpinakiem a dzieciaki u mamy zjedzą krokiety. nic mi sie nie chce Sad

weekend mam wolny ale i tak się nie wyśpię bo Sławek na zawody rano jedzie i trzeba będzie wstać wyszykować i kopniaka na powodzenie zaserwować Wink

i pewnie też pojedziemy kibicować bo nie daleko będą ok godzinki jazdy .

jeju nawet mocna kawa niewiele mi pomogła na głowę Sad

miłego dnia życzę Smile

narcia

kasiak

Cześć dziewczyny!!

Ja z dietką jak nigdy - póki co dobrze Smile

Rano kawka z mlekiem i serek homogeznizowany waniliowy, teraz cola i 3 jaja sadzone. Zaraz napiję się kawki. Na obiad nie mam pomysłu ale musi byc coś z P mam jeszcze trochę makreli i może znów jajka sadzone z jakimś sosikiem czosnkowym ....

Na wadzę rano tylko 300g mniej ale ...zawsze mniej!!

Mysia Ty to masz tą niunię chorowitką..... Bidulka sie męczy a Tobie lepiej???
Jesteś na tym zwolnieniu czy jednak odpuściłaś????