www.dukaniejakdukan.fora.pl

Tiramisu

ja jak Ewka,poległam na wieczór Sad

Po siłowni dostałam takiego smaka na jedzenie,ze nawet bułkę zjadłam.Potem byłam na pogaduszkach u kumpeli i nawet ciasto wchłonęłam...nie ma czym sie chwalić.No ale Wy laseczki to tak z grubej rury...gratuluje:)

ewka37

Pobudka

Wstajemy i chudniemy Razz

Nowy dzień nowe wyzwania.
Pomimo wpadki, u mnie waga w dół o 0,5kg Very Happy

mysia55

Hej laseczki witam! Smile

U mnie waga 63,6. Kilogram mniej Smile

jupiii

Sniadanko : bulka z mikrofali z wedlinka z indyka, kawa wypita, herbatka sie robi. dzisiaj bez drugiego sniadania bedzie ale moze to i lepiej, cola sie zapcham, buzka

kasiak

Mysia ja tak myślę że nie z 5 a z 8 będzie nawet jakbym je osiągnęła to pana wiesz weź to utrzymaj ! Dziś jestem po kawie i po jogurcie koło 11 będą jajka sadzone a na obiad nie mam jeszcze pomysłu bo dopiero zrobię zakupy ale mam ochotę na coś z rękawa.

jeruda

Witajcie

dziś mija rok jak zaczęłam dukać Wink

No ja mam niezły wynik po wczorajszym dniu 1,7kg mniej HAH !!!!!!! to widać ile wody w sobie miałam a sikać latałam i latałam do samego wieczora Smile

dziś już pół makreli z twarogiem chudym zjedzona nie wiem co na obiad zrobić ale cosik wymyślę Wink

wczoraj to nawet nic z jogurtów nie tknełam tylko kurak, kawałeczek rybki 1/3 twarogu chudego i jajka i dużo wody
idę się szykować do miasta za jakimiś szmatkami rozejrzeć na imprezkę Smile

i później do pracy Sad

MYSIA ja wczoraj miałam księdza i to tak z nie nacka się dowiedzieliśmy że mamy kolędę Wink

wracalismy z miasta i zobaczyliśmy ministrantów na ulicy i tu pech bo do nas też miał przyjść to przyszedł przed 22 . A wyjątkowo w niedzielę nie byliśmy w kościele i masz Wink

miłego dnia

anka3miasto

Witajcie w Nowym Roczku Smile

Wszystkiego najlepszego "poświątecznego" i "ponoworocznego" Very Happy

Przepraszam, że dopiero teraz piszę, ale miałam takie kongo w robocie, że nie było czasu nawet na spokojnie zjeść, czy się wysiurać Sad

Mam nadzieje, że teraz będzie już troszkę spokojniej Smile

Przyłaczam się do Was z dietką... Przez ten chaos dietka gdzies się zapodziała... I to tak od jakiegoś czasu Sad

Na wadze pewnie masakra, choć od jakiegos czasu się z nią nie spotkałam Confused

Ale jutro ją wydłubię z szafy i zobaczę, co mi pokaże Confused

Myślę, że się na nią pogniewam Wink

Wczoraj miałam kolędę... Sad

Mówię Wam, istna masakra Sad

Przyszedł tak poryty ksiądz, wogóle nie z naszej parafii. No i zaczęła się dyskusja. Dla Niego najważniejsze jest to, aby co niedziela meldować się wkościele. A ja z kolei mam inne priorytety. Do kościoła chodzę w święta i wtedy, jak odczuwam taka potrzebę (czytaj: raczej sporadycznie). Dla mnie najważniejsze to czynić dobro na codzień, nie robić krzywdy innym, wychować dzieci na porządnych ludzi itp. Ile jest osób biegających co i rusz do kościoła, a na codzień czyniących tyle zła, że nie sposób nawet tego ogarnąć. I starałam się o tym z księdzem porozmawiać, ale On w zasadzie nie dał mi dojść do głosu Sad

Mówił, że mam patrzeć sama na siebie i na swoje postępowanie, a nie na innych. Więc Mu odpowiedziałam, że ja będę patrzeć na siebie i niech On też patrzy na siebie. Ja nie mam sobie nic do zarzucenia. Zapytał moich synów, czy chodzą co niedziela do kościoła. A Oni zgodnie z prawdą, że nie zawsze. Na co ksiądz - no tak, taki macie przykład z rodziców! Myślałam, że mnie szlag trafi - odpowiedziałam Mu, że w kwestii wychowania synów również nie mam sobie nic do zarzucenia i z pewnością nie jestem dla Nich złym przykładem. Po tej kolędzie wniosek nasuwa się sam - możesz mordować, gwałcić, kraść, bluźnić, ćpać, robić krzywdę innym, ale grunt, żebyś chodził do kościoła - to jest NAJWAŻNIEJSZE!!!!
Szkoda słów po prostu.... Sad

I tym optymistycznym akcentem kończę mój dzisiejszy, noworoczny wywód Wink

A poza tym - WITAJ DUKANIE PO RAZ DRUGI Smile

Tym razem nie zdradzę Cię na III fazie Very Happy

Buźki dla wszystkich Smile

ewka37

Dopiero śniadanie wciągnęłam, otręby i jogurt 0% 300g. Jogurt niestety z śladową ilością suszonych śliwek, ale czort go wie, może z nim jak z parówkami - kiedyś znaleźliśmy na etykiecie informacje "produkt może zawierać mięso do 30%". Śniadanie dopiero teraz zjadłam bo wcześniej dekowałam młodego w szpitalu i strasznie mieliśmy pod górkę, zeszło dłużej niż planowałam. W szpitalnym sklepiku i stołówce nic jadalnego nie udało mi się kupić. Zamierzam dziś wytrzymać i chciała bym jeszcze z dwa dni proteinowe zrobić. Na dłużej raczej się nie zdecyduję, muszę poćwiczyć i odbudować kondycję po grypie, a na białkach wiadomo ćwiczenia nie wskazane. Diecie jednak nie odpuszczam tylko ją zmodernizuję do swoich potrzeb Wink

Tiramisu

Sniadanko: otręby,homo,kawa,mleko 0,5%
Obiad: 2 udka kurzęce bez skóry
Kolacja jeszcze nie wiem,ale może zrobię omleta z 4 białek i 1 żółtka.

Czy są jakieś najświeższe wiadomości dotyczace skrobi? Z tego co pamietam,było mówione przez Dukana,ze moze byc skrobia ziemniaczana,bo u nas jest ona dostępna.Francuzi nie jadają z założenia ziemniaczanej...

PAMIĘTAMY O PICIU WODY!!!

mysia55

hej laski ja wlasnie rosolek light z mmieskiem bede jadla niestety nie kupilam maki wiec lanych nie bedzie, ja jadlam w zeszlym roku make kukurydziana zamiast skrobi i tez chudlam. Rano byla buleczka z mikrofali + 3 plasterki wedlinki z indyka i jak narazie tyle. Coca cola light kupiona wiec bedzie pite :] Lece gotowac obiad, buzka odezwe sie pozniej...

effunia

witam ja 2 dzien tez zalicze do udanych dalam rzade na sniadanko jogurt danio natur. wedlinka indyczka obidek udko gotowane i WODAoczywiscie Smile

wazenie bylo iiiiii 1 rozny kg mniej huraaaaaaaaa zycze wam tez udenego dukanowego popludnia jeszcze kolacja mleko z otrebkami i lulu Smile

acha niepotrafie paska bmi se tu wstawiac wiem ze kicha ale coz Sad

jakies instrulejszyn plisssss Smile

a do mieska z rekawka to dajecie jakis tluszcz na blache czy naczynia zaro?

mysia55

Effunia kochanie jesli robisz miesko w rekawie wystarczy sam rekaw, ja np. wkladam kurczaka do rekawa wsypuje przyprawy i np. pokrojona cebule, zamyskam rekaw i mieszam miesko w tym co tam wsypalam, wkladam na patelnie (mam taka do piekarnika). Wytopi Ci sie tluszcz i zostanie w rekawie wiec nie potzrbujesz dodatkowego tluszczu.

Ja zjadlam wlasnie rosolek i 1 pieczone udko z kuraka, jestem najedzona, na kolacje rybka mam nadzieje ze to mi na dzisiaj wystarczy, no ciekawa jestem czy dopne swojego czy znowu polegne gdzies przypadkiem Sad

effunia

a moge na blache od piekarnika i na paier do pieczenia nic sie nie przypali?

mysia55

jak bedziesz w rekawie piekla mozesz na bleche w rekawie polozyc, jeszcze mi sie nie zdazylo zeby rekaw przywarl Smile

effunia

oki moze se jutro sprobuje ziobacymy Smile

dziekuje mysia55 za pomoc Wink

ewka37

Effunia w rękawie jeszcze nigdy mi się nic nie przypaliło, często piekę zwłaszcza na imprezy, bo nie trzeba pilnować. Mam taki przelicznik ok. godzina na kilo mięsa, sprawdza się nawet przy kaczce (na dukanie zakazana). Rękaw inaczej to "folia piekarnik" albo "piekarnik foliowy", nie jest to zwykła folia do pieczenia, to tunel, wkłada się w niego mięso i zamyka skręcając na końcach dołączonymi klipsami. Pewnie nie potrzebnie tłumaczę bo to raczej jasne.

Mój dzisiejszy dzień dietkowo zaliczam do udanych, apetytu nie zanotowano Wink