www.dukaniejakdukan.fora.pl

Tiramisu

nie ma mniej ważnych powodów,mniejzych kłopotów, czy mniejistotnych powodów do wyżalania sie. Mamuśka,nie jesteś głupia:) To że tęsknisz,ze jest Ci z tym źle,smutno,to tak samo ważne jak sprawy każdej z nas.Nie możemy robić hierarchii problemów. Wiesz...ja czasem chciałabym czuć coś takiego jak Ty,wogóle chciałabym czuć coś innego niż czarną rozpacz...Już wkrótce będziecie razem.Jeszcze tylko troszke...wieem,wiem,ta końcówka jest najgorsza,bo dłuży się niemiłosiernie:)

ewka37

Witajcie...
Ella życzę Ci dużo wytrwałości, najważniejsze, że już się dzieje. Zabieg i późniejsze rehabilitacje to trudny czas, ale musicie go przeżyć i wspierać syna, przecież ma na celu poprawę jego życia, wyeliminowanie dolegliwości, bólu.

Mamuska, szkoda mi Ciebie, tęsknota za bliską osobą jest zawsze trudna. Pociesz się, że Ty jesteś przynajmniej z synem, Twojemu mężowi pewnie jeszcze ciężej.

Dziewczyny powodzenia i wytrwałości...

Dziś zaliczyłam pierwszy basen Smile

Kolina jeszcze nie była z nami, chciałam się najpierw sama zorientować jak to wygląda, od przyszłego tygodnia mała będzie jeździć też. Wczesna pora ma sporo zalet, przede wszystkim mało ludzi i tanio. Trochę się rozczarowałam salą fitness tylko rowerki, orbitreki i trzy bieżnie, te ostatnie zajęte. Za to siłownia dobrze wyposażona, dużo sprzętu mało ludzi więc nie ma czekania. Basen przeżyłam, nie rozpuściłam się, ale godzina to dla mnie za dużo, już mi się nudziło, wygląda na to, że treningi na siłowni najbardziej mi odpowiadają.

Tiramisu

Dla mnie idealnym rozwiązaniem byłaby najpierw siłownia-tak około godzinki,potem basen-z 45 mnin i na koniec sauna... Wink

Taki zestaw pasowałby mi ze 3 razy w tygodniu.Gdyby tak jeszcze dodać do tego masaże i dobry sex,to od strony fizycznej byłabym zadowolona Wink

Pozostawałaby tylko do wypełnienia luka finansowo-zawodowa...

ewka37

Tiramisu trening był przed basenem. Najpierw rozgrzewka na rowerkach, potem siłownia, basen z biczem na kręgosłup, trochę pływania i jakuzzi /jak to się pisze Rolling Eyes

?/. Na koniec miałyśmy jeszcze trochę czasu i spacerek na bieżni 10 min, bo się już zwolniły. Szczerze to tak podkręciłam prędkość, że mało mnie nie wyrzuciło z taśmy, jak bym zaliczyła glebę koleżanka mówiła by: siłownia i basen 2 godz. - 10zł, zobaczyć ewkę na glebie - bezcenne Razz

Tiramisu

Ewcia,wiem wiem...Ja tylko napisałam co dla mnie jest najlepsze;)

SOS KACPER MA ZROBIĆ DO SZKOŁY PROJEKT STRONY INTERNETOWEJ O SOBIE...cokolwiek to znaczy:/ Macie jakiś pomysł? Ja nie mam pojecia jak ten temat ugryźć...na juto

ewka37

mamuska

hej piekne byam na jezdzie.. Smile

byo niezle:) nawet mnie pochwalil Smile

ehehhehe
jutro mam podpis w biurze pracy jako bezrobotna:/ (jessu jak to brzmi) a potem o ile zdarze na jazde rusze.. bedę leciała... Sad

mam nadzieje ze bedzie ok.. poza tym mały mi kaszle.. mam nadzieje ze przez weekend jakos go dokuruje.. mam nadzieje...
co do wczoraj.. kochane jesteście...
mam wrazenie że my (ja i mój Ł) zachowuemy sie jak dzieci... jestesmy 6,5 roku razem a mamy fioła na swoim punkcie jak 16-latkowie..... fisiujemy na swoim puncki.. tesknimy .. i zachwoujemy sie jak zauroczeni sonba na początku zwiazku... nie wiem czy to jakies nie teges:P chore heheh ale poprostu tacy jesteśmy i tesknie:(

Ella jak michaś????????????????????? (a co to wogóle za opercja?? bo mi gdzies umkneło... ) 3 mam nadal kciuki zeby było ok...

kasiak

Cześć kobitki,
Elluś odezwij się jak tam synek!!!!

Tiramisu dobra jesteś - masaże i sex Ci się marzy Smile

Najlepiej dwa razy dziennie rano na dobry początek dnia i wieczorem na koniec dzionka i dla lepszego snu....
A ze stronką ci nie pomogę-sorrki

Mamuśka czy przesłać Ci kolejną część?? A i wcale nie jesteś teges.. ja z moim się prakrtycznie nie rozstajemy najdłużej bez siebie byliśmy jakieś 3 dni jak był na szkoleniu... jak mam na niego nerwy to wiadomo ale lubimy się godzić jesteśmy razmen od 15 lat a po ślubie 9 - jeju dla mnie jakby wczoraj mnie zaprosił do kina a to już szmat czasu.

Właśnie z dzieciakami robiliśmy aniołki mikołaje i gwiazdki - bo ma dodatkowe zadanie do szkoły z masy solnej więc siedzieliśmy i lepiliśmy - teraz się "smażą" zostanie jeszcze malowanie...

mamuska

kasiaczku... narazie pozyczyłam kolejne 2 czesci z biblio... twoja odesle w nastepnym tyg teraz sie nie wyrobie:/ nawet nie mam czasu zjechać do przedszkola kuby :/ ajjj
ale musze wyjezdzic jak najwiecej godzin...
fajnie.. tyle lat razem... my sie rozstajemy od niedawna... wczesniej jak go nie widziałam 2 dni dostawałam szału...
teraz.. brakuje mi takich prostych rzeczy... nie seksu (jak sie może od razu do głowy napatoczyć osobom takim jak ja:P (chociaż też brakuje ale nie najbardziej)) .. brakuje mi jego silnych ramion... zawsze czuje sie w nich bezpieczna.. brakuje mi objeć.. muśnięc dłonią.. pocałunków w ramie kiedy odwrócona udaje ze śpie... takich drobnostek... jego głosu.... masakra.. nawet jego zrzędzenia Smile

hehehe
ajjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj
mówią że rozłąki wyniszczaja zwiazek.. pewnie tAK.. JA TEZ TAK MYSLE... ale my jakoś tak próbujemy życ z zoba zeby nie zapominać jak sie kochamy i jak tesknimy... i nie łączy nas głównie dziecko jak niektóre mlode pary.... tu chodzi o uczucia... bo jakbym go nie kochała odeszła bym .. nie patrzyła bym na kube.. bo uważam ze dziecko patrzace jak rodzice sa nieszczesliwe cierpi bardziej niz patrzace jak rodzice sa osobno... mloda jestem może i głupia.. lae jakbym sie odkochala albo jakby mnie zdradził lub coś w tym stylu... pogoniła bym go... Smile

cierpiała bym... ale znam swoja wartosc... i on o tym wie... a jak mu ostatnio powiedziałam : kochanie ja to bym ci nawet zdrade wybaczyła.. tak cie kocham... a on na to: tak może i bys wybaczyła ale co dzień bym slyszał jakieś docinki hehehe wiec po co mi to:) a ja na to: powiedziałam ze bym wybaczyła nie zapomniała hehehhe:) Smile

no poza tym.... kuba spi ja sei wykąpałam ... przypomniałam sobie szczegły samochodowe na jutrzejsza jazde zeby nie wyjsc na gamonia:) heheh
i siedze:) popijajac kefirek

kasiak

Mamuska nie ma sprawy przy okazji wyślesz mi się nie spieszy. Jakbyś miała problem z ostatnią częścią to mów wyśle. Ja teraz wykąpana leżę i na polsacie jest mój chłopak się żeni oglądnę i idę spać. A i lekcje odrobine tzn figurki pomalowane może jak znajdę jutro czas to wam pokaże moje arcydzieła Smile

mamuska

ja też to oglądam.. kilka razy leciało Smile

ale patrzę Smile

mój maż zażyczył sobie płyte evanescence pod choinkę .. potem wypyślił whitin coś tam... hehheeh i nic nie znalazłam.. płyt nie ma w empicu.. zamówilam ale nie wiem czy kupie:/
kurka siwa.. no nie mam pojecia... nie wiem. dziecku kupiłam już prezent... wiem tez co ja dostane:) hehhe maż mi kupił perfumy mexx jakaś bombową torebkę i szalo-czapkę..czy coś tam nie wiem nie widzialm .... zaszalał pewne wydał ze 200 zl conajmniej:/ a ja zrobiłam skromne prezenciki.. kubie kupiłam "moje pierwsze zadania" czy coś takiego... takie puzle do nauki dodawania.. fajne:) dokupie ze 3 samochodziki i z głowy ... męzowi kupiłam portfel i chciałam ta plyte ale nie wiem.. kurde... alha i ładny szaliczek mu kupiłam Smile

Tiramisu

No to już tak świątecznie się robi...Ja tylko dzieciakom narazie kupiłam.Liwiśka to chciałaby wszystko,co zobaczy w reklamie telewizyjnej.Tylko mamo.mamo to chciałam od Mikołaja...Walizeczka pieniedzy i mogę kupować Wink

Z mężem na tyle się juz posypało,ze raczej nic nie będę kupowała...Na święta przyjeżdża siostra,więc wyapada jej cos kupic i rodzicom.Nawet nie chce mi się o tym mysleć Sad

Przecież nie przyznam się,ze nie kupiłam,bo kasy nie mam...Za dumna jestem na to.
A ja po serialku...Tylko jeden odcinek puscili.Czuję niedosyt i chyba jeszcze na necie ogladnę Wink

Całe szczęście,że zmienili godziny emisji,bo przedtem były dwa odcinki,czyli śedziałm przed tv od 24 do 2 w nocy...masakra

ewka37

Wstawać, pobudka !!!
Padłam wczoraj już przed dziewiątą, dziś mam zakwasy na ramionach, trzeba się rozruszać.
Poczytam was później teraz małą na roraty muszę odstawić Smile

ella

witam

wpadłam na chwileczkę tylko ,bo jadę do szpitala rano a dzisiaj muszę autobusem...
dziękuję wszystkim za miłe słowa...wasze wsparcie jest dla mnie bezcenne Smile

Michał przeszedł operacje rekonstrukcji kolana...lekarze są dobrej myśli...my też mamy nadzieje ,że będzie ok...
Trzymajcie się dziewczynki...muszę lecieć...aha,malowanie w proszku...nie skończone...bałagan jak nigdzie na świecie...Michał ważniejszy a reszta w nosie...
buziaczki Smile

kasiak

witam witam Elluś zdrowe podejście najważniejsza rodzina a że w domu wszystko rozpierdzielone to nie muzeum ani blok operacyjny żeby było sterylnie. ja o świętach oczywiście myślę ale jeszcze nic nie mam dla dzieci coś tam znajdę oni zakochani w lego więc coś upoluje ale pomysłu dla pozostałych0o nie mam czyli dla siostry rodziców i teściów. w sobotę planujemy wypad do Niemców na zakupy no i poszukamy może coś w oko wpadnie. Dobra kochane spadam pracować. Miłego dnia życzę zajrze do zaś przy kawce.