|
www.dukaniejakdukan.fora.pl Dukan - dieta dla tych co chcą schudnąć
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ella
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 762
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: Czw 6:40, 28 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
pobudka wstawać zapowiada się trochę lepsza pogoda...słonko wstaje chociaż ranek zimny...tak ,czas na przetwory...bardzo lubię to robić MIŁEGO DNIA
przerobiłam już 30 kg ogórków
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ella dnia Czw 6:55, 28 Lip 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mamuska
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 1034
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Czw 7:37, 28 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Hejka wszystki.. jak zwykle- tradycyjnie Ella 1 witaj Słonko:)
U mnie od rana pada:( pogoda pod psem:/ nijak... zimno... głodno... paskudnie.
ja od rana na owocach.. zobaczymy moze nie będzie źle...
Tiramisu- gratulacje:) super:) ale masz mądrego chłopaka:)
a faqsolka u Ciebie tania.. patrzyłam wczoraj w polo to byla 4zl z hakiem:/ u nas zawsze tak... :/
wstałam poleciałam po paczke bo wczoraj kurier zostawił w sklepie a ja nie zdazyłam odbrac. i mam pościel 9bo zamawialam z allegro, może nie jakas super gatunkowo ale co tam ladna.. i mam nadzieje ze dobrze sie bedzie pod nią spało
miłego dnia wracm do łóżka... pogoda do tego zmusza;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mammamiia
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 8:24, 28 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
witam
chyba ta Kopenhaska to jednak niezbyt pomysł, fakt, nie pozostaje nic innego jak docisnac pasa i wracać na łono Dukana, mam teraz trochę wolnego czaSU i to jest dla mnie zgubne, mam czas na pichcenie rodzince a od tego tylko krok do grzechu.....bo takie pyszne i już niedługo tego nie będzie mi wolno......ach .....
do miłego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mysia55
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 1320
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 9:13, 28 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Witam
Kawa juz zaparzona i pita, noc mialam ciezka nie moglam spac, zjadlam pol opakowania wafelkow, teraz pije kawe moze wkoncu dzisiaj uda mi sie przetrwac czysty, jest strasznie trudno jak z kazdej strony kusi tyle rzeczy i na dodatek brak czasu aby szybko zrobic cos do jedzenie na szybkiego. U mnie narazie wyszlo sloneczko, ciekawe na jak dlugo bo z tego co ogladalam pogode to ma padac do poniedzialku :/ nie lubie takiej pogody. U nas jest stan zagrozony powodziami wiec nie chcialabym z mala siedziec z nowu w domu, tak jak pisalam Wam wczesniej, na podworku mam jedna wielka wode, przydalo by sie ciepla a wrecz upalow zeby to wyschlo.
Mamuska co do fasolki to w marketach zawsze jest drogo, ja ostatnio w kaufland widzialam zielona po 9,9 <szok> a w warzywniaku 2,5 wiec warto zajzec gdzies indziej. No ja dzisiaj pozadki bo jutro goscie, trzeba i wyskoczyc do sklepu zrobic zakupy jakies i zaplanowac obiad. Wiec kawusie wypije i biore sie do roboty!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mamuska
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 1034
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Czw 9:14, 28 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
wiecie co.. cos u nas pusto na forum.. carlosik sie nie odzywa....
ciekawe jak tam sanczina... slub byl juzpewnie.. .ale zdjec nie ma... ani jej.. smutno bez nich... o jagodową sie martwie... ajjjj wszystko do kitu... :/
Tiramisu słonko ogladalam twoje zdjecie z dzieciaczkami aleone ślcizne i podobne do Ciebie:)
mysia ja też miałam cięzką noc.. jakiś lęków dostałam- najpierw mi sie śniło ze przez nasza miejscowość przeszlo jakieś tornado i tsunami... (nie wiem skad mi to sie wzieło)... i ja byłam poza domem... i nie moglam sie dodzwonic do domu w którym niby rodzice z moim kubalkiem byli (a nasz dom jest stary poniemiecki - taka ruina ze wyciagasz 1 cegłe i składa sie jak domek z kart:/ )
po tym śnie wstałam poszłam do kuchni.... posiedziałam ...i jakieś odgłosy słyszałam... cholera.... jakby się miał dom zawalic albo ktoś miał łazic.. nie wiem o co chodzilo w nocy ale lezałam pelna obaw i leków... masakra.. juz sie zastanawiałam jak w razie czego małego ochronic..
jessuuu musze sie stad wyniesc.. bo na zawal umre!!!!!!!!!!!! albo sie kiedys nie obudze bo mi na łep sie zawali dom
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mamuska dnia Czw 9:24, 28 Lip 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ewka37
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 916
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: pomorskie
|
Wysłany: Czw 9:22, 28 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Witam Wszystkich.
Tiramisu gratulacje dla syna, masz powody do dumy
Widzę, że oprócz Maddlen u większości na bakier z dukanem. Niestety u mnie nie lepiej. Pilnuję otrębów, dzięki nim nie mam kłopotów z wypróżnianiem, więc pewnie będą już na stałe w moim jadłospisie. Z dniem białkowym bywa różnie, stosuję go w każdym tygodniu, ale nie regularnie tz. czasem poniedziałek, czasem czwartek lub inny dzień, więc odstępy nie są równomierne.
Pozdrawiam i miłego dnia, pomimo pogody.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mysia55
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 1320
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 9:28, 28 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Mamuska wcale Ci sie nie dziwie, ze sie obawiasz, kurcze w domku jednak czlowiek jest zawsze pelen obaw, a to ulewa, a to wichura zreszta jak jest burza to calkiem inaczej sie w domku ja przezywa niz w bloku, a uwierzcie mi ze wiem. No a ja w nocy co przysnelam, to wstawalam, bo doslownie oblewaly mnie zimne poty a na dodatek mala mi sie zlala w lozko znowu :,( wiec takim tez sposobem ide zmienic posciel i wrzucic do prania :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maddlen
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: Czw 9:55, 28 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
ewka37 napisał: | Witam Wszystkich.
Tiramisu gratulacje dla syna, masz powody do dumy
Widzę, że oprócz Maddlen u większości na bakier z dukanem. Niestety u mnie nie lepiej. Pilnuję otrębów, dzięki nim nie mam kłopotów z wypróżnianiem, więc pewnie będą już na stałe w moim jadłospisie. Z dniem białkowym bywa różnie, stosuję go w każdym tygodniu, ale nie regularnie tz. czasem poniedziałek, czasem czwartek lub inny dzień, więc odstępy nie są równomierne.
Pozdrawiam i miłego dnia, pomimo pogody. |
tak. ja się trzymam pięknie!! już nie pamiętam kiedy ostatnio tak ostro rygorystycznie podchodziłam do diety, ale... co z tego... skoro wlazłam dziś na wagę, a tu nic nie spadło... trochę demotywuje, ale cóż, czekam jeszcze cierpliwie,... będzie mi dość łatwiej bo, rzucam się na 2/5 może z udek trochę zleci... zobaczymy... byle tylko za dużo stresów wokół nie mieć, bo gdy waga nie wspiera, łatwiej jest się pogrążyć... a u mnie wiele nie trzeba by popłynąć.... ale jak na razie jest super
jeśli chodzi o wypróżnianie się, nigdy nie miałam z tym problemów, a dieta nie miała na to żadnego wpływu, nawet gdybym zaprzestała spożywania otrębów, wiele by sie nie zmieniło... a ostatnio nawet rozmawiałam o tym z mamą i siostrą i okazuje się, że to chyba genetyczne uwarunkowania z jednej strony dobrze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mamuska
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 1034
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Czw 10:09, 28 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
nom.. mysia na szczescie mj mały spał ladnie. .ale ja mialam koszmarna noc.. nie wiem ale jak mnie mezulek nie zabierze stad przed zimą to wyniose sie chocby pod most z małym bo ten domek zimy nie przetrwa... napewno.. jak ojciec sie za niego nie weźmie (a nie bierze) to runi.. i tak dużo przetrwal.... wichury ulewy.. pewnie przez teluki w scianach i dachu.. jest przeciag przewiew i dzieki temu stoi.
a składałam wniosek o mieszkanie socjalne.. przyjechała komisja i powiedzieli do mojego ojca cytuje: zakładaj pan czapke na głowe i spierdalaj pan stąd bo to nie lada chwila zawali.. to powinno byc dawno rozebrane!!!" no i poszli .. no i mieskzania nie dostalismy.. biurokracja pieprzona!! trzeba wiedziec komu (loda) za przeproszeniem zrobic... dziewucha majaca fajne warunki, i fajne mieszkanie dawała twmu co trzeba i dostala mieszkanko - nowe w swierzo postawionym bloku.. .a ja siedz ena 1 pokoju z rdzicami w chacie zawalającej sie... i nie... bo sa ludzie ktorym bardziej sie nalezy...
pewnie jak sie zawali na nas i par osób zginie wtedy bedzie szał i nagle sie pomoc znajdzie ..tylko moze byc za poźno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maddlen
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: Czw 11:15, 28 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
rzeczywiście masz nieciekawą sytuację, ja sama zresztą też coś wiem na temat dostępności mieszkań, dla tych, których na to nie stać nic nie zrobisz, cały świat jest skonstruowany tak, że dobrze się żyję tylko tym, którzy mają pieniądze, wszystko jest dla tych, którzy je mają, a pieniędzy bez pieniędzy też nie zrobisz... cała prawda o naszym pojeba... życiu i świecie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mamuska
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 1034
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Czw 11:46, 28 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
maddlenko zgadzam się z toba... popieprzone to wszystko..dlatego chce sie wynieśc z tego kraju... mimo że lubie moją małą wioskę.. kocham zieleń, uwielbiam moich znajomych.. chce wyjechać do kraju w którym sam jezyk mnie drazni a co powiedzieć reszta.. ale wyniose sie zeby mój mały miał lepszy start.. zebym sie nie musiała martwic ze mi coś na głowe spadnie..
szkoda gadać... a unas to wogóle.. jak sie nie umiesz ustawić (podstawic lub położyc) to nie masz nic.. taka mala gmina a szok co tu sie dzieje... jeden w kieszeni u drugiego siedzi... (w kieszeni lub w... ) :/
ale tak jak piszesz wszedzie tak jest :/ niestety :/
ale ja jestem cierpliwa...czekam i czekam i mam nadzieje ze sie wkoncu cos ruszy i zmieni:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maddlen
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: Czw 13:37, 28 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
życzę Ci tego, bo ja czekam już ponad 7 lat
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MI1975
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WARSZAWA
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jeruda
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 639
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: lubuskie
|
Wysłany: Czw 16:04, 28 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
hejka kochani
TIRAMISU gratulacje dla synka i dumnej mamusi
Widać że słońca brakuje pesymistyczne nastroje panują u co niektórych ale cóż tak sie życie układa że albo masz za dużo albo nie masz wcale i nie jesteśmy wstanie tego przeskoczyć i to dodatkowo dołuje
mówicie czas na przetwory kiedyś robiłam dużo różnych sałatek w słoiki a teraz ograniczam się tylko do kiszonych bo najbardziej chodliwe i buraczki tarte a reszty nie wolę ostatnio świeze zrobić suróweczki do obiadku i jeszcze ogórki w musztardzie ale idę na łatwiznę i biorę od mamy bo mi się juz nie chce bawić
no a dietka jakoś pomału do końca III fazy czas sie zbliża a wczoraj to pojadłam troche nektarynek i brzoskwiń ogórków i pomidorów i z lekka napompowałam sie ponownie wodą z nich i przydałby sie zaś czysty ale kiedy on będzie to nie wiem
MIRUŚ no to miłego koncertowania
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez jeruda dnia Czw 16:06, 28 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mamuska
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 1034
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Czw 16:26, 28 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
mirek.. miłej zabawy
maddlanko ja mam nadzieje ze w przeciągu 2 miesiecy góra 4 sie wyniose.. ale okaze sie...
poza tym nie wiem jak wy ale ja mam żrącą.. ile ja dzis zjadłam to szok.. ale niby zdrowo .. owoce otręby i ciagle mało... nie wiem czemu. .a największą ochote mam na sledzia w occie z dżemem... ja piernicze co sie dzieje??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|