www.dukaniejakdukan.fora.pl

maddlen

witajcie, ja tylko na chwileńkę, pogoda paskudna, dwa stopnie, deszcz, zimno, aż strach, wiatrzysko wieje, a ok. 50 km od mojego miasta śnieg sypie, więc pewnie i do nas, do centrum też przylezie... zima w maju... piękny widok, tulipany w pierzynce ze śniegu
[link widoczny dla zalogowanych]
ooo u nas juz deszcz ze śniegiem pada, śnieg coraz bliżej....

mój ostatni tydzień, można streścić, jednym krótkim zdaniem: dieta - a co to jest? Sad

od jutra ścisły post

ella

witajcie słoneczka!!!! u nas śnieg ,deszcz i zimno nie miłosierne+1 tylko...właśnie pożegnałam ostatnich gości...mam dysk tylko jakiś stary z odzysku i nie wiadomo jak długo wytrzyma...ale szczęśliwa jestem ,że go mam i mogę być z wami... Smile

Maddlenko moje tulipany na skalniku wyglądały identycznie... :wink:ale bardzo krótko Smile

maddlen

u nas teraz sypie strasznie! ciekawe jak w nocy będzie i czy temperatura niżej nie spadnie, bo inaczej z jazdą samochodem rano może byc ciekawie... :/

aga24z

KOCHANE POTRZEBUJE WASZEGO WSPARCIA A WŁAŚCIWIE NIE JA TYLKO PEWNA MAŁA DZIEWCZYNKA KTÓRA WŁAŚNIE WALCZY O ŻYCIE MA CIĘŻKIE ROPNE ZAPALENIE OPON MÓZGOWYCH I JEST W STANIE KRYTYCZNYM PROSZE WAS O MODLITWE ZA WZDROWIENIE NASZEJ KOCHANEJ OLIWKI

ella

witajAga! jestem z wami ...Oliwce życzę zdrowia...Bóg da ,że będzie dobrze...

kasia1208

Witam
Od rana patrząc za okno mam depresję cały dzień sypał śnieg ...na szczęście już od 2 godzin świeci słonce i na szczęście się to topi
Aga oczywiście pomyślę gorąco o Oliwce i się pomodlę

Tiramisu

ewka37

Witam Wszystkich...

dorka8989

tez jestem myslami i serduszkeim z OLIWKA , tez sie pomodle. niech wraca do zdrowia

a co do mojej sytuacji z synkiem, to masakra. bral wczorak leki i tylko zrobil raz kupke po ich przyjmowaniu, a dzis bral znowu leki drugi dzien i nic nie pomagaly , co chwile go pzrebieralam bo po troszku mi robil kupki. nie wiem co mam robic juz;/ zobacze co bedzie jutro jak dalej tak bedzie to po poludniu chyba lekarz znów;( jak myslicie??

MI1975

My new /amatorski/ song. Pozdrawiam

[link widoczny dla zalogowanych]

aga24z

Hej kochane dzieki za wsparcie i modlitwe OLIWKA to bratanica mojego męża ma 3 latka dziś rano była jeszcze zdrowym szczęśliwym łobuziakiem a teraz walczy o życie ok południa zaczęła wymiotować i dostała biegunki po pół godziny nie mogła już mówić zaczoł uciekać jej język zanim dojechaliśmy do szpitala nie mogła ustać na nogach i dostała drgawek zpadły się żyły w szpitalu odrazu na oiom kupa aparatury kroplówki i inne rzeczy i decyzja lekarza o przewiezieniu do bardziej specjalistycznego szpitala została wprowadzona w spiączke farmakologiczna i przewieziona chelikopterem do olsztyna.Właśnie przed chwilą miała punkcje lędziwiową płyn rdzeniowo mózgowy czysty rano powtórka niewiem co bedzie.
U siebie mamy siostre bliżniaczkę Oliwki, Wiktorie i siedze nie odstępóje jej na krok ponieważ zapalenie opon zakażne to może zachorować również Wika bardzo sie onie martwie narazie grzecznie śpi aniłek

maddlen

MI - to Twoje wykonanie?? nieźle!!!! Very Happy

może potrzebujesz/jecie wokalistki ? Smile

)

Jezu!! straszne, że takie Maleńkie dzieciaczki tak chorują i to tak nagle!!! PORAŻAJĄCE!!! modlę się za nią i jej siostrę bardzo mocno, o siłę walki i zdrowie, dla Was i ich rodziców o mądrość, spokój duszy i wiarę w ocalenie!!!

ella

DOBRANOC!!!!!DO JUTRA...
AGUSIU- nie martw się na pewno będzie dobrze ...małe dzieci bywają bardzo silne i wierzę,że da radę...będę się modlić za obie i o siłe dla was...spokojnej nocy ...BUZIACZKI

Tiramisu

Ja bardzo przepraszam,ale mio że deklaruję się katoliczką,uważam że choroby dzieciaczków,to draństwo ze stony Boga!!! Dzieci nie maja prawa chorować.Dzieci są stworzone do radości i miłosci.Nie ma tutaj miejsca na choroby.Aga,moja córka ma prawie 3 lata,wiec tymbardziej utożsamiam się z waszym zmartwieniem...Wierzę,ze będzie dobrze...Poprostu nie ma innej możliwości.Już n iedługo razem z Oliwka będziecie sie z tego śmiać.Trzymajcie sie wszyscy cieplutko,jesteśmy z Wami i Oliwką.

ella

witam was bardzo serdecznie!!!!!!!!! mam nadzieję ,że stan Oliwki się poprawił, bo nie daje mi to spokoju....wszystko prawdopodobnie w ogrodzie zmarzło...nie wiem ile było mrozu ale na różach przed domem jest lód...masakra...pije kawę i zła jestem na siebie ,że schowałam tylko pelargonie a nie zabezpieczyłam róż na pniu...szkoda.
MIŁEGO DNIA!
MI SUPER UTWORY Smile