www.dukaniejakdukan.fora.pl

lumina · Wysłany: Pią 9:09, 25 Mar 2011 Temat postu:

Ja wstałam, żeby spędzić poranek z w książkach... :/

Zaraz robię kawę! Rzeczywiście pogoda bez szału. Od kilku dni budziło mnie słońce, a dziś schowane za chmurami.

Ella, u mnie takie ogrodowo-podwórkowe porządki zawsze robiło się tuż przed Wielkanocą. A w tym roku wypada na sam koniec kwietnia, więc pewnie wcześniej to ogarną. Bólu rąk współczuję, bo to nic przyjemnego...

jeruda · Wysłany: Pią 9:31, 25 Mar 2011 Temat postu:

dzieńdoberek wszystkim Smile

tez sloneczko i dzieci mnie codziennie budziło a dziś chmurki i dzieci Razz

zjadłam już śniadanko jajo sadzone i do tego mniejsze pół makrelci i dosłownie pełna jestem Razz

na obiadek zrobię gołąbki będą dla wszystkich bo zrobię po naszemu z otrebami Smile

na wadze kolejne 0,1 mniej Razz

i wczoraj kolejny dzień bez grzechu Razz

Elluś masz zakwasy po ogrodeczku najlepiej będzie jak rozruszasz trochę ręce po wymachuj nimi trochę to będzie lepiej Smile

mammamiia · Wysłany: Pią 9:35, 25 Mar 2011 Temat postu:

witajcie

ja też od poniedziałku bezgrzesznie, lumina i diament ważyłyście się ? ja zamierzam jutro lub w niedzielę włączyć warzywka
diament jak na mój gust, to zdecydowanie mało białka wciągasz

ja wczoraj w reeserved skusiłam się na 2 kiecki, ale bez przymierzania w ciemno, takie cacka, ale wzięłam sporo mniejsze, nawet nie wiem kiedy w nie wejdę, ale muszę do nich schudnąć, już sie widzę w nich oczami wyobrazni, zawsze jakaś motywacja i postanowiłam, że jak się w nie wcisnę(ma to być już wkrótce, bo tak musi być), to dodam fotki do naszej galerii Smile

dziewuszki gratuluję spadków wagi i udanych zakupów Smile

do miłego

ella · Wysłany: Pią 9:41, 25 Mar 2011 Temat postu:

nigdy nie narzekałam...moje podwórko jest małe a dość wilgotne i po zimie zostały place trawy zagnitej...trzeba było nie żle się naszarpać aby to wygrabić...najwyższa pora żeby to usunąć zanim wyjdzie nowa trawa...kości zastane to teraz bolą ..
szkoda że ta piękna pogoda tak krótko trwała...znowu jak jesienią ponuro ...zjadłam bułkę z mikrofali z makrelą i coś mi się robi w żołądku buuuuu...

maddlen · Wysłany: Pią 9:48, 25 Mar 2011 Temat postu:

Witajcie Kochane, wstałam dziś o 6 bo wczoraj już nic nie chciało mi się robić, więc zostawiłam pełny zlew na rano, i szykowanie obiadku na dziś, oraz mycie głowy... Smile

ale się wkurzyłam - na samą siebie - cholera dałam ciała i to tak konkretnie, nie mogę przeżyć, że tak spieprzyłam sprawę!! byłam z synkiem w tej nowej szkole i... wzięłam ze sobą koleżankę, weszłyśmy nic za bardzo się nie działo, kilkoro ludzi nas minęło... pozwiedzałyśmy, pokazałam synkowi, jak będzie wyglądała klasa, obejrzałam zdjęcia w albumie szkolnym - jak się zobaczyłam to mnie się słabo zrobiło... i już miałyśmy iść jeszcze halę sportową zobaczyć, ale koleżance się nie chciało i wykręciła się, że kogoś tam spotka a nie ma ochoty (z nauczycieli) więc wyszłyśmy, bo nic się nie działo to i synkowi się nudziło... a dzisiaj zaprowadziłam Młodego do przedszkola i doczytałam ogłoszenie o tych drzwiach otwartych i się normalnie wściekłam na siebie, że cipka głupia jestem...
wszystko działo się na hali sportowej, były zabawy sportowe dla dzieci (powinnam była mieć dla niego buty i strój) miał być pokaz na basenie, zwiedzanie basenu i szkoły!!
no nie daruję sobie tego!! TO POKAZAŁAM DZIECKU SZKOŁĘ, Z NAJLEPSZEJ STRONY!!! :/ grrr chce mi się płakać!!!!!

za to waga troszkę poprawiła mi humor, bo po dniach (o jednym za dużo zresztą) na warzywkach i po okresie dziś wreeszcie waga ruszyła i wskazała o 0,3 mniej niż najniższa, więc jest suuuper Smile

pogoda rzeczywiście mało wiosenna ale jakoś szybko minie chyba, o ile ten śnieg w sobotę się nie sprawdzi... Razz

miłego słonecznego mimo wszystko dnia! buziaki!!

jeruda · Wysłany: Pią 10:05, 25 Mar 2011 Temat postu:

maddlenka nie łam się synek pewnie i tak nie wiedział że coś jest na sali sportowej i nie będzie rozpaczać ale przykre bo mógł sobie nie źle poszaleć a na drugi raz nie słuchaj koleżanek tylko idź tam gdzie chcesz Smile

a od września synek w szkole na co dzień będzie i nim się obejrzysz to już będzie się nudził w niej Razz

anka3miasto · Wysłany: Pią 10:13, 25 Mar 2011 Temat postu:

Witajcie Kochani w pochmurny dzionek Smile

Kurczę, kto nam gwizdnął słoneczko?? Niech no się przyzna, to będzie miał z całą naszą paczką do czynienia Very Happy

Ja chcę słoneczkaaaaaa !!!!

Elluś - płaszczyk istne cudeńko, taki z klasą Smile

Będziesz w nim cudnie wyglądała Smile

A o bolące łapki się nie martw - ból przejdzie, a Twój ogród będzie piękniał z dnia na dzień Smile

Poza tym trochę ruchu każdemu z nas dobrze robi Smile

Tylko tego bólu współczuję Sad

Świdruje Cię w brzusiu po śniadanku? Aaaa, to pewnie makrela zjada Twoją bułkę Very Happy

Maddlenka - butki cudne, takie niepowtarzalne Smile

Uzbieraj pomalutku kaskę i kup sobie - będziesz fajnie w nich wyglądać Smile

O! Mam pomysł na kaskę - posprzedawaj jakieś swoje za duże ciuszki na allegro i będzie na butki Smile

Mamuśka - noooo, Kochana, gratuluję takiego spadku Smile

Rewelacja, tak trzymaj Smile

Jesteś śliczną dziewczyną, a jak się jeszcze tak wylaszczysz, to Twój Ukochany będzie wniebowzięty Very Happy

Tiramisu - jak będziesz planowała prezentację termomixa u Siebie, to daj cynk - przyjedziemy wszyscy na degustację Very Happy

Kochani, buziolki dla Wszystkich Smile

Tiramisu · Wysłany: Pią 10:49, 25 Mar 2011 Temat postu:

jeruda · Wysłany: Pią 10:56, 25 Mar 2011 Temat postu:

wiecie co śmiem powiedzieć że chyba na nasze grzechy to ma wpływ pogoda Sad

póki ładnie słoneczko świeciło i było ciepełko to spoko słodkie nie istnieje u mnie a jak słoneczka dziś nie ma i chyba ciśnienie leci w dół i ogólnie szaro buro to już czekoladka w buzi wylądowała Sad

zjadłam do kawusi 3 precelki z czekolady mlecznej Sad

choć jedna porcja 4 szt dostarcza kcal 60;węgle 5,7 w tym cukry 5,5 ;tłuszcz 3,7 a białeczka najmniej 0,9 ale chyba te parametry nie takie złe te jak raz na jakiś czas się coś takiego wszama na poprawę humoru Smile

No Tiramisu fajne urządzonko na pewno przydało by się w każdym domu ale cena faktycznie kosmiczna no żeby jeszcze tą funkcję wibratora miało Smile

hahaah to by się pokusic można było hahah Smile

to wszystkie urządzenia w domu by zastąpiło doslownie hahah Razz

maddlen · Wysłany: Pią 10:57, 25 Mar 2011 Temat postu:

jeruda · Wysłany: Pią 11:09, 25 Mar 2011 Temat postu:

właśnie czytałam na necie że przyszły tydzień iście wiosenny ma być nawet do 20 c na plusie aaaaaaaa super Razz

czas najwyższy pościągać grube kurtki i ubrać wiosenno-letnie szmatki Razz

już widzę Ellusię w jej nowym płaszczyku jaka będzie z niej laska wychudzona Razz

mysia55 · Wysłany: Pią 11:09, 25 Mar 2011 Temat postu:

Witam wszytskich

ja dzisiaj spalam do 9:30 Ellus no za slabo krzyczalas, sen mialam koszmarny ale tak gleboki ze nic chyba by mnie nie obudzilo Smile

Ja pije wlasnie kawke i dzisiaj sie lepiej czuje nie boli mnie brzuch od wczoraj, czuje ze moge zjesc i chyba dzisiaj rosolek upichce z lanymi.

Ellus lapki bola, to znaczy ze miesnie pracuja Wink

wiec glowa do gory

Slyyszalam o tym urzadzeniu o ktorym mowila teramisu, moja kuzynka je kupila ale ja na to stac, przy malym dziecku zamiast kupowac soczkow typu KUBUS robi je sama, nawet kiedys probowalam i niczym sie nie rozni, pyszny wyszedl samemu sie chyba takiego nie zrobi, jest nim zachwycona i mega zadowolona no ale cena robi wrazenie, to jest tak jak jedno urzadzenie w jednym.

Maddlen no rozbroilas mnie hahahaha jestes niesamowita hehehehe dlatego ja zawsze sie pytam jak juz jestem na miejscu hehehe, to tak jak my pojechalismy do Bałtowa z mala ale byla za mala i ja wogole to nie interesowalo , zreszta mnie tez nie, pozniej wszystkie atrakcje byly od 3 roku to ona za mala i dopiero jak wrocilismy do domu po calym dni okazalo sie ze tam sa zwierzaki, jedzie sie autobusem ich i oglada sie, a my dupy wolowe przejechaliosmy tyle km i z wielkim nie smakiem z tamtad wrocilismy bo oczywiscie nie stanelismy i nie popatrzylismy na trase Smile

hehehe no nic ale wiecej juz tam nie pojade.

Jeszcze sie dzisiaj nnie wazylam ale bardzo jestem ciekawa co dzisiaj mi powie moja waga moze zobacze to 64 hmm... wypije kawke i z nia porozmawiam Smile

juz dzisiaj jak wstalam widze ze moj brzuch juz taki mniejszy, odstaje ale nie az tak Smile

musze chyba fotke strzelic zebyscie Wy ocenily czy widac roznice czy nie. Wczoraj przyjechala do mnie kuzynka i zawsze byla szczupla teraz jej brzuszek urusl ale mimo tego byla szczuplejsza ode mnie, brzuch okazalo sie ze mam mniejszy, chociaz na wadze prawie tyle samo mamy. Tak rozmawialysmy bo to ona mi na urodziny kupila ksiazki dukana i mowi ze jest w szoku, ze prawie brzucha nie widac, ze na buzi juz jestem zapadnieta i zebym dala sobie spokoj bo bede wygladala jak szkielet ale 58 musze miec Smile

ella · Wysłany: Pią 11:09, 25 Mar 2011 Temat postu:

tak myślę,żę nie zły pomysł z tym pozbyciem się ciuszków dużych na allegro...może by wziąć się za nie...jak na razie to spakowałam w torbę po kołdrze wszystkie (te lepsze)rzeczy i miałam wynieść na strych...sama tego i tak nie wystawię ,bo nigdy tego nie robiłam i nie wiem czy dałabym radę...

idę ogarnąć kuchnie bo Igor przyjedzie to trzeba z nim powariować... Very Happy

ewka37 · Wysłany: Pią 11:15, 25 Mar 2011 Temat postu:

Witam Wszystkich...
Na stukałyście stronek, niema człowieka jeden dzień i tyle do nadrobienia Smile

Ostatnio jak z Wami siedziała to wylałam sobie drinka na klawiaturę, kurde jaka ja durna jestem. Syn zaczął ratować laptopa, wszystko rozłączył i jakoś osuszył, ale gwarancję szlak trafił. Będę miała nauczkę żeby nie siadać przy kompie z płynami Very Happy

Teraz rodzinka się śmieje, że tylko czekać jak mama weźmie śrubokręt i zacznie sprawdzać co jest w środku bo jak laptop miał gwarancję to się bała ją stracić.

Jak by było mało to mam już drugi raz w ostatnim czasie samochód w warsztacie, stary grat, ale uparłam się nim jeszcze pojeździć. Trochę uziemiona jestem przez te naprawy, wprawdzie mogła bym jeździć samochodem męża, ale on ma inną skrzynie biegów i czasami robi mi to problem. Mam nadzieję, że dziś odbiorę swojego "grata" i już będzie dobrze.

Od wczoraj się nie ważyłam, wczoraj było 71,4kg, dziś mam czyste proteiny więc te 100g na pewno zgubię.

Maddlen nie przejmuj się tą wizytą w szkole, jak mały zacznie ją odwiedzać regularnie, to sam się zorientuje, wprawdzie szkoda, że nie mógł się zintegrować z innym miejscem Very Happy

mysia55 · Wysłany: Pią 11:15, 25 Mar 2011 Temat postu: