www.dukaniejakdukan.fora.pl

mysia55 · Wysłany: Wto 16:00, 22 Mar 2011 Temat postu:

no u mnie sie pojawilo sloneczko, spacer zaliczony, kurak juz sie piecze ale chyba musze do niego jakis sosik wymyslec zeby byl taki mniam, chcialam powiedziec ze u mnie tez wieje zimny wiatr i tak nie jest zbyt przyjemnie, kawa juz wypita, a teraz moze male leniuchowanie ? Musze sie za siebie wziasc kurczaczek

jeruda · Wysłany: Wto 16:06, 22 Mar 2011 Temat postu:

u nas przepiękna pogoda bardzo cieplutko i fajniutko wiaterek lekki ale ciepły w sloncu to chyba ze 20 stopni będzie aż się chodzić chce Smile

maddlen · Wysłany: Wto 16:32, 22 Mar 2011 Temat postu:

ja też jak tylko wrócę do domciu, wyciągnę synka na rower - tzn chciałabym na rower, ale on nie może się odważyć, bo w tym roku ma już większy... Wink

więc pewnie skończy się na rolkach - znów Smile

ale i tyle dobrego Smile

koniec milczenia, mąż przeprosił, ale akurat nie ma sposobności na dłuższe pogawędki by wyjaśnić co nieco ... ważne że wytrwałam, że sam z siebie przeprosił... wreszcie mogę otworzyć gębę, a dla mnie milczenie, to jakby zabronili mi oddychać. .. Smile

jednak z kilku rzeczy jakich postanowiłam się trzymać przez te ostatnie dni nie zrezygnuję

diament · Wysłany: Wto 17:26, 22 Mar 2011 Temat postu:

po przedszkolu poszłyśmy z małą karmić łabędzie, niedosyć ,że ich nie było, nawet kaczek, to jeszcze wpadłyśmy nogami do wody, oby się chorobą córki nie zakonczyło
u mnie ciepło, słonecznie

balckberry23 · Wysłany: Wto 17:54, 22 Mar 2011 Temat postu:

heja piękne.
kurde, ostatnio podniecona poszlam do sklepu zeby kupic spodnie, i chcialam 40 rozmiar (myslalam ze wlaze skoro zawsze byl 42, 44, a i schudlam w koncu 8 kilo) ale ni chu chu, musialam kupic.. 44!!!! Sad

ale to nic, waZNE ZE Ludzie widza ze chudne i to mowia:P
a mam pytanko, czy moje cycoliny schudna?! bo mam dolidne, rozmiar E, a ze chcialabym wyjsc na plaze w tym roku, to chcialabym 'schudnac cycki', co by nie pokazywac sie w takowych maciorach! co wy na to? czy tez jest to sprawa calkiem indywidualna?
pozdrawiam <3

Tiramisu · Wysłany: Wto 18:00, 22 Mar 2011 Temat postu:

Maddlen,uparciuch z Ciebie Wink

To tak jak i ja.Ciche dni to jakaś katastrofa.Z jednej strony upór,a z drugie przemożna chęc odezwania się. Ważne,ze juz po wszystkim.Teraz wieczorkiem chwilka rozmowy i wyjaśnienia sobie.A potem... Wink

balckberry, nie ma sie co martwić rozmiarem.Często producenci mają jakaś dziwną rozmiarówkę.Lubie sklepy,gdzie 40 jest 40stką,a 38 - 38ką. A nie że kupując 38,nagle nie mogę tyłka wcisnąc w 44...Ważne,że chudniesz i że inni to widzą.A cycuszki,pewnie też spadną.Chociaż zapewne,takim jak ja czyli z małymi spada znacznie wiecej... Wink

balckberry23 · Wysłany: Wto 18:16, 22 Mar 2011 Temat postu:

no wlasnie taka tez mam nadzieje ze to te rozmiary przeklete! w kazdym razie nie bede sie przejmowac. cyckami tez, teraz nawet modne sa male topy wiec jakby co sie w nim uryje;p
ide do lozka bo oczy bolą od tej grypy, nie moge patrzec w lewo ani w prawo Sad

milego popoludnia i spokojnej nocy <3

dorka8989 · Wysłany: Wto 19:06, 22 Mar 2011 Temat postu:

diament · Wysłany: Wto 21:17, 22 Mar 2011 Temat postu:

lumina zjadłam 3 rzodkiewki, w uderzeniówce zakazane, a takie dobre :)do jutra

jeruda · Wysłany: Wto 21:18, 22 Mar 2011 Temat postu:

siemanko ponownie Smile

no kolejny dzionek bez grzechów zaliczony Razz

tymi rozmiarami to się nieraz załamać można niestety,mierzyło się 44 i małe ile ja razy doła łapałam po wyjściu ze sklepu bo mierzyłam coraz większe i większe i ciągle za małe Sad

a dziś odwrotnie prosiłam o 30 i za chwilę prosiłam o mniejsze jak fajnie Razz

życzę wszystkim takich zakupów żeby prosić sprzedawcę o mniejsze rozmiary Smile

balckberry moje cycolinie niestety zmalały chyba jako pierwsze po buźce ale coś za coś zazwyczaj jak gdzieś gubiłam parę kilo to pierwsze cycusie spadały Sad

ale co tam wolę mieć mniejsze i być cała mniejsza o ten nadbagaż Razz

MI1975 · Wysłany: Wto 22:22, 22 Mar 2011 Temat postu:

a ku ku

lumina · Wysłany: Wto 22:38, 22 Mar 2011 Temat postu:

Diament, trzy rzodkiewki to nie dramat. Ja zjadłam ogórka kiszonego do mięcha.

I kupiłam dziś "pizzę z makreli". Wiecie, jaka pyszna? Normalnej makreli już nie przełknę, a to było bardzo dobre. Ta pizza to makrela taka otwarta, rozpłaszczona, bez ości, a na wierzchu ma cebulkę i paprykę. Uwędzona. Kosztowała chyba 3 zł. Jutro lecę po następną.

ella · Wysłany: Wto 22:41, 22 Mar 2011 Temat postu:

czyżby kukułka w marcu?????

DIAMENCIKU OBY CI NIE ZASZKODZIŁY TE RZODKIEWKI HI,HI, Very Happy