www.dukaniejakdukan.fora.pl

dorka8989

hejka. mysle ze takiego kupnego kurczaczka z rozna to mozna sobie zaserwowac co? jak myslicie? bo naszla mnie taaaaaaaaaka ochota ze szok;D

jeruda

witajcie słonka Smile

trochę mnie tu nie było ale już jestem Smile

właśnie szykuję sobie na jutro do pracki kotlecki mielone z kurczaczka Smile

pachnie w całym domku Smile

muszę do was dołączyć jeśli chodzi o obawy przed III fazą Sad

też je mam niestety ale jeszcze kilka kilka kilo przedemna Smile

poszło w dół już 9 kg aaaaa jak fajne Smile

jest 64 a spróbuję do 60 zejść i powinno mi wystarczyć chyba ze bedę odwlekać i odwlekać III na rzecz II fazy Smile

ewka37

Dziewczyny ratujcie, moja rodzinka wpieprza pizze a ja nie wiem gdzie się schować żeby się nie skusić. Nawet najmłodsza podeszła z kawałkiem i spytała "mama chce?" Evil or Very Mad

Obiecałam sobie, że wytrzymam do 8 marca bez grzeszków i chciała bym słowa dotrzymać zwłaszcza, że waga od dwóch dni wreszcie w dół Confused

mysia55

ewka37 trzymaj sie wez sobie zjedz makrele to Ci sie odechce pizzy bo Ci bedzie nie dobrze po makreli Smile

hehehe
Ja mam jakis dzisiaj kryzys nie chce sie wazyc, ale wydaje mi sie ze nie chudne :/ nie widze po spodniach i wogole mi przykro

ewka37

ella

witajcie! a ja po raz pierwszy dzisiaj nie jadłam nic od śniadania do kolacji...taki młyn miałam,że nie zrobiłam sobie obiadu ...od rana miałam gości...o godz 18 dopiero p[oszliśmy z mężem na zakupy... wróciliśmy o 19,30 akurat na kolacje...ale zaoszczędziłam...oby to było ostatni raz,to masakryczne...kręciło mi się w głowie i myślałam,że nie za spokoje głodu...coś okropnego...ale dumna jestem z siebie ,że nie wchłonęłam żadnego ciasta i tego co oni jedli. Exclamation

ewka37

Tiramisu

ewka37

Wiecie co dziewczyny, mam dziś doła jak smok. Nie powinno tak być, waga wreszcie spada, malowanie domu przetrwałam, nawet umyłam okna, za tydzień mam mieć robiony tatuaż i WSZYSTKO jest do obrzydzenia fajne. Jak znam życie to wkrótce osiągnę swój wagowy cel, przyjdzie wiosna, podreperuję ogród, powącham glebę i co dalej ? Najgorszy prezent jaki w życiu kupowałam to prezent dla kogoś co ma już wszystko ma, teraz wiem jak taki człowiek się czuje.

Tiramisu

Ewka,nie smuc sie...jak juz powąchasz tę glebę,to moze kwiaty na łące pozbierasz i do flakonu włożysz Wink

Myślę,że to nie jest tak,że juz masz wszystko.Wciąż pojawiają sie nowe wyzwania.I kiedy już myślisz,ze osiągnęłąś wszystko,coś nowego Cie zaskakuje...Koniec zimy chyba wiekszośc z nas napawa melancholią,czasem smutkiem.Nadejdzie wiosna,świeża ciepła bryza i pojawią sie nowe szczyty do zdobycia...ehhh

Fajnie,że zamiesciłaś te ćwiczonka. Ja troszke inaczej ćwiczę.Po 10mniutowej rozgrzewce,wchodzę na atlas.Cwicze nóżki i rączki przez 20 - 30 min.Tył nózek na 2 cięzarki,a przód i ręce na 3 ciężarki.Dalej brzuchy.Potem steper,rower,orbitrek.Na koniec sporo naciągam się.W sumie ćwiczę nie krócej niż godzinę minimum dwa razy w tygodniu.

Zauważyłam,ze po ćwiczeniach, będąc na Dukanie, robi mi sie niedobrze.Jakby mi poziom cukru drastycznie spadał...

mysia55

POBUDKA!!!!! WSTAWAC SPIOCHY!!!! DUPECZKI DO GORY!!! KAWUSIA I OTREBY DO WCHLONIENIA CZEKAJA Smile

heheh no i mi sie pierwszy raz krzyknac ranoo Smile

mialam krzyknnac o 5 ale dalam Wam pospac Wink

No dobra ja rozumiem ze sobota ale zazdroszcze Wam ze spicie Sad

No ja nie moge, dostalam @ i czuje sie jak balon napompowana, chyba wszystkie narzady mi napuchly.

ewka37

Witam Wszystkich...
Dziś waga u mnie znowu spadła i też o 10 dkg, ciekawe czy to pod koniec zawsze tylko trochę spada. Pamiętam, że jak miałam do zgubienia kilkanaście kilo to na początku spadała o 30 dkg dziennie, może zawsze pod koniec tak pomału leci Sad

ella

witajcie moje chuderlaczki...pospałam dzisiaj troszkę...mrozik nam pomału maleje...słonko cudnie świeci...u mnie za karę,że nie jadłam wczoraj ,waga ani drgnęła a myślałam ,że dzisiaj ujżę utraconą 15...ale cóż mam co mam... Crying or Very sad

anesska81

Dzień dobry DUKANECZKI.
Wiem, że nie zaczęsto do Was pisuję, ale czytam na bieżąco. U mnie waga w dół o 0,9 kg w tydzień - pomimo @. Dziewczyny, tylko Wy wiecie jakie to wspaniałe uczucie. Ide dzielnie systemem 1/1 - jak dla mnie sprawdza się rewelacyjnie. Ale nie popełniam grzeszków, nawet najmniejszch. Jesuuuu, nie mogę uwierzyć - mam już 58 kg, ciuszki luźniejsze, i to sporo. Kocham DUKANA. Gratuluje wszystkim lasencjom spadków wagi, a za reszte trzymam kciuki.

kasiak

Cześć Kobitki, u mnie też mróz czekam z niecierpliwością na ciepło.. chcę zrzucić te swetry płasze mam dosyć zimy!!!!!