www.dukaniejakdukan.fora.pl

anesska81

Hej dukaneczki. Muszę się pochwalić - waga znów w dół. Dzisiaj było 58,9 kg. Bardzo się cieszę. W domu nikt się tym szczególnie nie przejął Sad

Kurcze, mogliby chociaż poudawać, że jest świetnie. A tu lipa. Dobrze, że Wy jesteście. Trzymam za Was kciuki.

ella

effunia

ella a powiedz jaki ten rosolek robisz jakis specjalny przepisek noi te kluseczki czy w 2 fazie mozna tez se takie zroic prosze o przepis Wink

jeruda

witajcie słońca Smile

już po pracy i po obiadku na szybko naleśniki z serem na słodku byle szybko było bom głodna strasznie była Smile

za mało prowiantu do pracki wziełam Sad

tiramisu pikne drożdzóweczki Razz

ale bym se takie wsuneła mmmmhhhhhhh mniam Smile

już się też kiedyś przymierzałam do nich ale nie mam tych papierowych foremek Sad

jak kupię gdzies na mieście to też zrobię Smile

a powiedz jeszcze jak dodałaś zdjęcie trudno jakoś czy bez problemu ???

gratuluje wszystkim spadków wagowych tych dużych i tych mniejszych Smile

u mnie tez dzis znowu zobaczylam poniżej 65 Smile

blackberry z tymi stringami to poczekaj na wiosne to się wszystkie zmówimy i wyjdziemy poparadować z chudymi dupkami naszymi Smile

hahahaa

mamuska

hej laseczki.. ale mam frustrujacy dzionek mówie wam... siedze i ciągle jem i mam wrazenie że tyje Sad

(( ale jem to co mozna Sad

i taka pełna się czuje i taka wielka... Sad

Byłam wczoraj u fryzjera.. zmieniłam wlosy Smile

mam ciemniejsze:) fajniej... bo twarz nabrała wyrazu:)
poza tym jakoś leci...

ella

Siabaaaa

Wczoraj zrobiłam indyka w mleku wg przepisu Betiblu i jestem nim zachwycona. Smaczny i miękki indyk oraz bardzo dobry sos z mleka. Sos wybrałam z rondla, zmiksowałam blenderem i lekko zagęściłam łyżką mazeiny rozpuszczoną w kilku łyżkach wody. Na obiad miałam brokuł gotowany na parze polany sosikiem z pieczeni, który bardzo w smaku przypomina sos beszamelowy i do tego pyszna pieczeń z indyka również polana sosikiem. Pychota. Polecam wszystkim ten przepis. Betiblu dzięki!!!!!
Ja z kolei zapraszam na śledzie solone na kwaśno z mleczem do przepisów. Stary i dobry przepis. Kilkadziesiąt lat temu robiła go moja mama.

kasiak

Witam wszystkich wieczorkiem, wpadłam na chwilkę tylko się przywitać.

balckberry23 ja też jestem chętna Smile

)) ale poczekajmy z tym do lata będzie jeszcze mniej

ewka ta granica 70 kg jest chyba jakaś zaczarowana ja też "bujałam się" między 71 a 69 kilka miesięcy ale teraz poszło... nawt widziałam 66,9 ale dziś rano już 67,0 zbliża się wielkimi krokami @ no i ja zgrzeszyłam.... czym lodami... wiem, wiem że dałam ciała ale mnie tak ciągnęła.... jestem zła

I mamy znów zimę u nas troszkę się zabieliło a już bym chciała słońca mam dość grubych ciuchów i wtawania jeszcze jak jest ciemno....

betiblu

Tiramisu

ewka37

Witam Dukanki i Dukana...
Nie będę krzyczeć pobudka, to chyba było by przegięcie. Właśnie wróciliśmy z urodzin mojego młodszego brata. Bratowa znów się odchudza, ćwiczy, chodzi na naukę tańca i je kisielki. Schudła 4kg. i widać, że szczęśliwa, niestety do Dukana nie mogę jej przekonać, chociaż brat bardzo by chciał bo jest kulturystą i taka dieta plus odżywki bardzo by mu pasowała. Tak teraz sobie myślę szkoda, że nie dałam jej linku do naszego forum, może czytając Wasze efekty szybciej by się przekonała. Odwiedzi mnie w czwartek, pożyczę jej książkę i dam adres naszego forum. Drugi brat też się odchudza i schudł 7kg. Wygląda na to, że odchudzanie w ostatnim czasie to jakaś moda w naszej rodzinie.
Zajrzałam tu przed snem, bo nie potrafię zasnąć zaraz po powrocie z imprezy do domu, zawsze wypijam kawę i trochę muszę posiedzieć żeby się wyciszyć. Wracaliśmy 60 km., droga była strasznie śliska, na szosie lud poprószony śniegiem, pomimo, że jechałam terenówką i ma napęd na cztery koła i tak mnie dwa razy zarzuciło. Uroki zimy.
Pochwalę się jeszcze, że zbliża się mój termin zrobienia tatuażu, jak wszystko pójdzie zgodnie z planem to już za dwa tygodnie. Motyw już znam, wstyd przyznać, ale przyśnił mi się, opowiadałam o nim keisi37, może wam go zdradzić.

ella

Ewuniu tobie nie wypadało budzić, bo za wcześnie ale mnie to już wypada...POBUDKA!!! Coś ostatnio mało piszecie...wypiłam szklane wodyi jestem...no u mnie waga o,60 od wczoraj mniej...chyba oczyścił się ogranizm z zaległości kibelkowych...ciekawe co dalej...

u mnie na śniadanie składanka Smile

plaster polędwicy z indyka,kawałek makreli. i serek wiejski...na koniec kawa z mlekiem. Smile

byle nie głodować...

mamuska

hej dziewczyny.. ja już na nogach od rana. mój mały kichał pół nocy ... i mnie rano z nóg zerwał...
ale co tam... właśnie zjadłam otręby na mleczku... od dziś proteinki... przez te cholerne warzywa czułam sie wzdęta i napchana jak balon.. ale teraz będzie lepiej z dnia na dzień Smile

Mamuuu!!!

Cześć wszystkim!!! Ale ze mnie jest świnio-wieprz,kuleee długo nie odwiedzałam forum i grzeszyłam jestem zła na siebie jak pieron Evil or Very Mad

Dobrze ze chociaz waga w miejscu stoi pewnie tak bedzie przez jakis czas Mad

,no ale cóż jak sie jest pazernym na łakocie tak to potem jest.Oj ja głupia!!!!!

kasiak

Cześć kobitki, ja też już po śniadanku zrobiłam sobie trewala z ogórkiem - pychota...
ale co z tego mnie zawsze soboty i niedzielę gubią siedzę wypoczywam i zawsze coś w ręce wpadnie niedozwolonego ale staram się.
U mnie na wadzę 100 gram ale w górę - czekam na @ no i te wczorajsze lody a i do tego problemy kibelkowe.
Na obiad dla rodzinki - bo moje dzieciaczki już w domu i koniec błogiego spokoju -robię żurek i spagetti a dla siebie chyba kurczaczka oczywiście bez skorki ale nie wiem co jeszcze.

Powiedzcie mi jeszcze jak robicie owsiankę bo jeżeli dozwolonych jest 3 łyżki otrębów (bo myślę że z tego robicie) to jak zaleję mlekiem to wydaje się ich bardzo mało.