www.dukaniejakdukan.fora.pl

wiewiora9

MUSZE USUNĄC

Tiramisu

Wiewióra,spokojnie.Nie rób niczego pochopnie. Jak ma problem,to niech sobie badania zrobi. Może poprostu cos w złości palnął i teraz żałuje...Nie sadzę,zebyś dobrze zrobiła wyprowadzając się.Najbardziej ucierpi dziecko.Oczywiście decyzja należy do ciebie.No ale moze spróbuj spokojnie porozmawiac...

ella

Wiewióreczko kochana ,Tiramisu ma racje...spokojnie, nie rób niczego pod wpływem emocji...poczekajcie aż oboje się uspokoicie...podejrzewam,że jemu też nie jest łatwo...powiedział bo powiedział a teraz żałuje...wiem jak bardzo cię to boli ale w życiu a szczególnie z facetami nie jest łatwo...przecież Wojtuś nie urodził się wczoraj...jesteście już parę lat z sobą ,gdyby miał wątpliwości to miałby wcześniej...ty sama znasz swojego męża najlepiej i wiesz na co go stać...porozmawiaj z nim co spowodowało ,że tak się zachowuje...może chciał ci dokuczyć w ten sposób...męszczyżni mają specyficzne poczucie humoru...przeczekaj i porozmawiaj z nim...trzymaj się ...buziaczki.

Siabaaaa

A od kiedy to dzieci muszą być podobne do rodziców. Mogą być podobne do dziadków lub rodzeństwa i to z twojej strony. Synowie przeważnie są podobni do matki a córki do ojców. Powiedz mu, że jego żarty i posądzenia są dla Ciebie bardzo przykre i krzywdzące. Chce się na Tobie odegrać za coś ale w głupi i szczeniacki sposób. Lepiej pewnych słów nie mówić bo nie da się ich cofnąć i siedzą w człowieku jak zadra za paznokciem. Weź kartkę, przedziel na pół i pisz po jednej stronie jego plusy, tj za co go kochasz a po drugiej minusy, tj za co go nie lubisz. Ta kartka prawdę Ci powie czy wart jest Ciebie i Waszego synka. Myślę, że szczera rozmowa Wam pomoże. Jeśli zdecydujesz się odejść to przyklej mu na lodówce tą kartkę aby zobaczył dlaczego odeszliście? Faceci to dziwne stwory. Moim zdaniem nie dorastają nam do pięt.

wiewiora9

WTAJEMNICZENI WIEDZA O CO CHODZI

jeruda

wiewióra jedynym slowem twój mąz nie dorósł aby miec chyba rodzinę przykre ale jeśli on wierzy koledze a nie Tobie to niech on się zastanowi o co mu w życiu tak naprawdę chodzi bo z tego co pamiętam juz kiedyś pisałaś o jakiś nieporozumieniach z nim i wyjazdami jego gdzies tam i sam Bóg wie co on tam tak naprawdę robi może sam ma cos na sumieniu i szuka czegoś żeby winę zepchnąć na Ciebie !! niestety czesto tak sie dzieje z facetami coś napierdzielą i się przyznac nie potrafia a wyrzuty sumienia zjadają im rozum i szukaja wytłumaczenia i winy gdzie indziej !!!!!

wiewiora9

SISTER MI CZYTA

ewka37

Moim zdaniem dobrze, że kłótnia miała miejsce przez telefon, w domu mogło by paść więcej słów, których nie można cofnąć. Możliwe, że mąż wcale tak nie myślał, może chciał Ci dopiec i wybrał nie najlepszy sposób. Powiedz mu co czujesz, że Cię rani i nie docenia. Dla kobiety taki zarzut to rzeczywiście obelga, może nie zdaje sobie sprawy z tego co zrobił i jak Cię zranił. Niestety mężczyźni rzadko przyznają się do błędu, ale przeprosić powinien. Wywnioskowałam, że Twój mąż często pracuje poza domem i narażeni jesteście na rozłąki, może tęskni i nie radzi sobie z stresem. Jeżeli do tego jest zazdrosny, to współczuję.
Postaraj się ochłonąć, przemyśl sytuację i porozmawiaj się z nim. Powiedz co czujesz, przecież jesteście razem żeby się wspierać a nie ranić.

jeruda

to faktycznie nie potrafi docenić tego co robisz dla jego ojca a nikt Ci nie każe i tak jak reszta rodziny mogłabyś się wypiąc i zająć się sobą!! a faceci na wyjazdach potrafią niestety zmieniać oczywiście nie wszyscy ale są tacy nieraz ulegli na bodźce z każdej strony że się gubią i robią głupoty!!!

Siabaaaa

Tiramisu

Nie wiem,czy to dobry wątek,ale czuję że zaraz mnie krew zaleje!!! Nie lubię się żalić,ale jestem tak wkurzona i zniesmaczona ludzkim chamstwem,ze chce mi se wyć.Dla większości to bzdura,al ja mam pierdolca na punkcie uczciwości i przez to często przeżywam katusze. A o co chodzi-leżała sobie u mnie w szafce firanka.Bardzo krótko wisiała na oknie,bo akurat trafiła na lepszy okres,kiedy to wprowadzaliśmy parę zmian w mieszkaniu. Leżała sobie zatem ładniutko w woreczku,bialutka,wyprana,równo złozona,nie prasowana,bo nigdy nie prasujemy firanek,tylko mokre zawieszamy. Ponieważ wzięło mnie na porządki,postanowiłam się jej pozbyć,no bo po co ma zalegać w szafie.Podobnie chaciałam zrobić z innymi rzeczami.Część na Allegro,a część rozdać znajomym.Firanke wystawiłam na Allegro i co? Jedna pizda grochowa napisała,że przypalona żelazkiem i pozaciągana!!!Normalnie w życiu bym nikomu dziadostwa nie wkręciła,a ona z takim oszczerstwem...Sobie mysle,ze nie ma co dyskutować,niech odeśle a ja zwrócę jej kasę.Po co robic sobie kłopot.Jestem uczciwa. Nie mineły chyba ze 3 godz,a ta mi negatyw wystawia.Rozumiecie,mój pierwszy negatyw i to niesłusznie.Pewnie źle sobie coś zmierzyła,może chłop ją sklął,ze kase wydaje...No nie wiem,ale jak mozna tak robić?! To jakaś początkujaca Allegrowiczka.Niby mnie to nie zaszkodzi,bo mam same pozytywy,ale jest mi przykro.Czuje się oszukana.Chyba to normalne,ze jak coś jest tak uszkodzone ja rzekomo ta firanka,to trzeba się tego pozbyc.I co,będzie teraz patrzeć na taka firankę? Jasne,ze nie.No bo takich defektów nie sposób było nie zauważyc przy robieniu zdjęc i mierzeniu.Jak zawsze byłam rzetelna...Czy ludzie nie moga byc uczciwi?
Nie jest mi wcale lepiej,ale chociaż pozaliłam sie...

Siabaaaa

Trafiłaś na porąbaną babę. Jak coś nie pasuje w zakupie to ja zawsze najpierw rozmawiam ze sprzedającym i ze dwa razy zwracałam towar. Nigdy człowiek nie wie kto siedzi przy drugim monitorze. Taki klient jest gorszy od zarazy. Nie przejmuj się. Szkoda na to babsko zdrowia.

ewka37

Tiramisu, nie przejmuj się, odpowiedz na negatyw kulturalnie i daj sobie z nią spokój. Nikt nie zwraca uwagi na idiotyczne komentarze, a jeśli już to sprawdzi jakiego przedmiotu dotyczył i obejrzy aukcję i zdjęcia. Z tą sprzedażą na allegro zazwyczaj jest więcej stresu niż zarobku, wiem coś o tym Wink

No i tak jak pisze Siabaaaa nigdy nie wiadomo kto siedzi z drugiej strony, szkoda, że jak ludzie nie muszą patrzeć komuś w oczy posuwają się do tak idiotycznych zachowań, przy uruchamianiu przeglądarki powinno być ostrzeżenie: UWAŻAJ CO ROBISZ, BO PO DRUGIEJ STRONIE SIEDZI CZŁOWIEK I MA UCZUCIA Exclamation

jeruda

No i tak niestety w życiu bywa że znajdą się takie cholery nie uczciwe żerujące na tych uczciwych Sad

Wiem że to boli i czasu potrzeba aby to przełknąć ale tak jak pisze SABIAAA szkoda na takie babsko zdrowia i nerwów ! Wystaw też negatywa tej babie jak nie potrafi się dogadać nie bądź dłużna trudno sama sobie będzie winna a Tobie może zrobi sie odrobinkę lepiej Smile

TEKLA

Często wina leży po stronie obu osób więc jedynie rozmowa może doprowadzić do rozwiązania danej sytuacji