|
www.dukaniejakdukan.fora.pl Dukan - dieta dla tych co chcą schudnąć
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ewka37
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 916
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: pomorskie
|
Wysłany: Śro 23:32, 23 Lut 2011 Temat postu: Ćwiczenia siłowe, przy Dukanie. |
|
|
Panuje powszechny pogląd, że dieta białkowa wpływa na przyrost mięśni i często słyszymy, żeby nie uprawiać przy niej ćwiczeń siłowych bo będziemy wyglądać „jak Pudzian”. Białko rzeczywiście jest podstawowym budulcem mięśni, jednak nie ważne jak intensywnie byśmy ćwiczyły, bez odżywek i hormonów nie grozi nam wygląd „Pudziana”.
Uprawiałam dawno temu kulturystykę, tak dawno, że już nie pamiętam. Kulturystyka jest to sport na całe życie, tak jak „nasza dieta”, gdy raz się zacznie to należy utrzymywać mięśnie w określonej formie, by nie wiotczały i wcale nie trzeba do tego forsownych ćwiczeń, ani profesjonalnych siłowni z trenerem. Zaczęło się gdy byłam młodsza niż dwoje z naszych dzieci obecnie. Mój starszy brat opowiedział mi o kulturystyce i jak działa na organizm zwiększenie masy mięśniowej. Podsunął parę czasopism, które wyjaśniały, że kobiety pozbawione są testosteronu odpowiedzialnego za budulec mięśni i przy ćwiczeniach siłowych nigdy nie nabiorą takiej masy jak mężczyźni. Olimpijczynie, które oglądamy w telewizji lub na zdjęciach, wspomagają się hormonami i specjalnymi odżywkami. Spróbowałam, poćwiczyłam. Nie było to trudne, gdyż brat z kolegą, który swego czasu był mistrzem województwa mieli już zorganizowaną amatorską siłownię w naszym bloku. W ciągu pół roku schudłam 16 kg. waga ta utrzymywała mi się przez większość mojego życia i nawet po ciążach szybko odzyskiwałam figurę.
W obecnym czasie mój trening jest znacznie uboższy i dostosowany do wieku.
Wygląda tak:
Rozgrzewka, którą wykonuję bezpośrednio po sprzątaniu, zakupach lub innym pracach domowych:
trwa 15 min. i składają się na nią: wymachy rąk i nóg; przysiady; hula-hop, które bardzo sobie cenię, gdyż nie tylko ujędrnia pośladki ale dobrze wpływa na mięśnie brzucha i zapewnia smukłą talię; bieg w miejscu; kilka ćwiczeń rozciągających.
Trening właściwy:
Wioślarz (mięśnie ramion i pleców), 100-200 powtórzeń, przy dukianie z najmniejszym obciążeniem,
Orbitrek (angażuje 80% naszych mięśni i doskonale spala tkankę tłuszczową), dystans 1,5km do 2km, też najniższe obciążenie.
Te ćwiczenia stosuję naprzemiennie po trzy serie na sprzęt, czyli w sumie 600 powtórzeń wiosła i ok. 5km orbitrek. Zaznaczam, że ostatnio ćwiczymy w dwie osoby i dopasowujemy sprzęt do towarzystwa.
Steper (ujędrnia pośladki wysmukla łydki), symuluje chodzenie po schodach, wykonuję przeważnie 200 kroków, zależnie od kondycji i wplatam całą serię między wcześniejsze ćwiczenia.
Dawniej, gdy jeszcze nie miałam orbitreku, na koniec treningu przez 3-5 min, obijałam worek, jest to ćwiczenie bardzo motoryczne, niestety męczące, obecnie zastępuję go hula-hop i nim zakańczam trening. Polecam dodatkowo kilka ćwiczeń rozluźniających.
Korzystając z okazji rozgrzanych mięśni, dokładam jeszcze moje ćwiczenia siłowe na atlasie, po piętnaście powtórzeń na biceps, triceps, mięśnie klatki piersiowej, dwugłowy uda i trójgłowy łydki, tak 3-4 cykle. Przy dukianie jeszcze nigdy nie przekroczyłam dwóch obciążników, co daje wagę 10kg. Cały trening (nie licząc rozgrzewki) trwa od 45 do 75 min. zależnie od dyspozycji i czasu. Staram się nie przekraczać czterech treningów tygodniowo, dbając o regenerację mięśni.
Należy również pamiętać o prawidłowym pulsie 90-120 dla początkujących, 110-140 dla zaawansowanych. Przekraczanie wskazanych wartości pulsu wiąże się z ryzykiem niedotlenienia i spalania mięśni zamiast tkanki tłuszczowej. Nie wszyscy posiadają urządzenia do pomiaru pulsu, w takiej sytuacji wystarczy pilnować aby nie dostać zadyszki, zwalniamy wtedy tępo lub robimy przerwę na uzupełnienie płynów.
Ćwiczenia na mięśnie brzucha robię niezależnie od treningu, przeważnie wieczorem przez 20 min i nie częściej niż trzy razy w tygodniu. Muszę jednak przyznać, że to dla mnie najtrudniejsza partia i dlatego często zaniedbywana.
Link do artykułu "Czy kulturystyka jest dla kobiet" [link widoczny dla zalogowanych] Polecam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ewka37 dnia Śro 23:53, 23 Lut 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jacko
Dołączył: 21 Sie 2015
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:54, 22 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
W prasie dyskusja, czy dzieci powinny iść do pierwszej klasy od 6-ciu lat czy nie. Dla mnie jest to jednoznaczne TAK, bo sześciolatki już teraz dzięki tv i tak dalej mają sporo w głowie.
U nas dzieci idą do szkoły od 5 lat, na całe od 9 rano do 15-tej.
W pierwszej klasie jest wiele zabawy, troszkę nauki i uczenia się dyscypliny szkolnej. Dzieci, które wcześniej nie chodziły do przedszkola, uwielbiają to, bo środowisko domowe zaczyna im się mocno nudzić. Profesor Vetulani jak zwykle w żołnierskich, prostych słowach powiedział, co o tym myśli, żeby sześciolatki nadal siedziały w domu i czekały rok na szkołę.
Kulinarnie kalafior dzisiaj i dużo mieszanej sałaty.
Zdrowie Asi po nowej cenie sangiovese, czyli życzenia są mocniejsze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
TEKLA
Dołączył: 10 Cze 2015
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Pon 8:46, 24 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Według mnie ta cała afera z 6latkami była nieco na wyrost. Jak pokazuje teraz doświadczenie jest to całkiem skuteczne i dzieci na tym nie tracą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|